Prezes Agencji Nieruchomości Rolnych potwierdził, że w paszy, którą karmiono Prerię wykryto antybiotyki. Z kolei, prezes stadniny w poniedziałek podał się „do dyspozycji” ANR.
Dziennik „Rzeczpospolita” podaje, że w próbkach paszy, które trafiły do Instytutu Weterynarii w Puławach znajdowały się kokcydiostatyki – niebezpieczne dla koni antybiotyki, które stosuje się w paszach dla drobiu.
Informacje te potwierdzili na wtorkowej konferencji prasowej minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel oraz prezes ANR Waldemar Humięcki. – O tym antybiotyku pisał m.in. prof. Marcin Świtała. W pewnych dawkach jest on trujący dla koni. Świtała opisał przypadki, gdy po jego zażyciu konie umierały – tłumaczył Humięcki.
Obecnie, pod tym kątem analizowana jest także pasza którą karmiono Amrę i inne konie w stadninie.
Przypomnijmy, że 16-letnia siwa klacz Amra padła w sobotę z powodu skrętu okrężnicy. Tak wynika z sekcji zwłok. Z powodu podobnej przypadłości dwa tygodnie wcześniej zdechła Preria. Obie klacze należały do Shirley Watts, która w Wielkiej Brytanii ma stadninę Halsdon Arabians. W janowskiej stadninie przebywały w ramach dzierżawy. Czy żonie perkusisty The Rolling Stones należy się odszkodowanie? – To jest analizowane przez prawników. Z umowy wynika, że właściciel powinien je ubezpieczyć. Ale nie ma dołączonych kopii polis – przyznał na konferencji prezes ANR. Wiadomo że w tym tygodniu Shirley Watts zabierze z Janowa swoje dwie pozostałe klacze- Pietę i Augustę.
W poniedziałek minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zalecił wymianę zarządu stadniny koni w Janowie Podlaskim. – W poniedziałek prezes Marek Skomorowski przekazał, że oddaje się do dyspozycji. Jak będzie dalej, ustalimy – powiedział we wtorek minister Krzysztof Jurgiel.
Jeszcze w poniedziałkowym komunikacie była mowa o konieczności rozpisania konkursu na nowy zarząd stadniny. – Powołanie pana Skomorowskiego było dobrym wyborem. Jest fachowcem, ekonomistą. Pełni funkcję kierowniczą. Hodowlą koni w Janowie zajmują się inni specjaliści – tak z kolei minister Jurgiel sprawę komentował we wtorek.
Wiadomo, że w stadninie trwają prace projektowe nad instalacją monitoringu. – Okoliczności padnięcia klaczy, wskazują że mógł tu zaistnieć udział osób trzecich. Po to mamy prokuraturę, aby ustaliła stan faktyczny – zaznaczył szef resortu rolnictwa.
Poza tym, ministerstwo zamierza powołać złożoną z ekspertów i naukowców Radę ds. Hodowli Koni. Zasiądzie w niej m.in. profesor Krystyna Chmiel z PSW w Białej Podlaskiej. Zadaniem rady będzie m.in. ocena stanu istniejącego hodowli w Polsce a także współpraca przy opracowaniu programu hodowli koni arabskich.