Hektar terenu podarowali wczoraj bialscy radni Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. Papieża Jana Pawła II. Uczelnia wybuduje tam gmach z nowoczesną halą sportową.
– W ciągu pięciu lat istnienia naszej uczelni liczba studentów wzrosła ponad 1000 procent – mówi z dumą Sylwia Koczorowska, główna specjalistka PWSZ ds. rozwoju uczelni. – Tylko w ubiegłym roku przybyło nam 670 studentów. Zakończyliśmy kosztującą ponad 5 mln zł inwestycję – budynek dydaktyczny z rektoratem. Studenci dostali nowoczesną bibliotekę i czytelnię. Powstały one w zmodernizowanym kosztem 1,5 mln zł biurowcu dawnej „Biaweny”.
Niedawno, dzięki rektorowi prof. Józefowi Bergierowi, uczelnia pozyskała dotacje z funduszy strukturalnych na kilka projektów. Jeden z nich dotyczył wymienionej wyżej modernizacji i rozbudowy biblioteki uczelnianej. Teraz powstaje kampus akademicki wartości około 20 mln zł. W jego skład wejdą trzy budynki dydaktyczne z patio, salą konferencyjną, stołówką studencką oraz hala sportowa i dom studenta. Budowa całego kampusu ma być ukończona do 2007 roku.
Na tym jednak nie koniec. – Za osiedlem „Kolejarz” budujemy akademik na 200 miejsc. 5 mln zł na tę inwestycję przeznaczamy z własnych dochodów. Nie mamy czasu, aby czekać na fundusze unijne lub resortowe. Studenci nie mają gdzie mieszkać – argumentuje prof. Bergier.
Rektor przyznaje, że dziś szkoła ma kłopoty z przeprowadzaniem zajęć wychowania fizycznego. Ponad 4 tys. studentów (w tym 3 tys. na studiach stacjonarnych) musi korzystać z sal i pływalni użyczanych uczelni przez bialskie szkoły. Najczęściej w weekendy. Konieczne jest zatem wybudowanie wielofunkcyjnego budynku wraz z halą sportową. Dzięki gestowi radnych, którzy dali na to uczelni hektar terenu przy ul. Włoskiej, łatwiej będzie rektorowi zdobyć dofinansowanie z UE na ten obiekt. Tym bardziej że mieszczące się po sąsiedzku Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie ma zastrzeżeń do lokalizacji hali. Wcześniej PWSZ miała problemy ze skargami bialczan na zamiar budowy obiektów uczelnianych przy ul. Sidorskiej. Mieszkańcy sąsiedniego osiedla obawiali się, że budynek szkoły zakłóci... obieg powietrza.
Radni wypytywali wczoraj rektora o wizje rozwoju PWSZ. Józef Bergier powiedział im, że marzy mu się kształcenie aż 15 tysięcy studentów.