Na przedwiośniu następuje spowolnienie tempa przyrostu bezrobocia lub jego powolne zmniejszanie. Trudno jednak na razie oczekiwać gwałtownej poprawy sytuacji. Nadal tysiące bezrobotnych w podlaskich powiatach martwi się o przygotowanie świątecznego stołu
- Wiele osób dopytuje się o szansę zatrudnienia podczas budowy cargo. Trudno jednak oczekiwać, aby robotnicy z zasadniczym wykształceniem mogli być zatrudniani przy specjalistycznym sprzęcie. Liczymy na szansę zatrudnienia w ochronie mienia oraz przy pracach bardzo prostych - mówi E. Tymoszyński.
Cień nadziei
W Parczewie statystyki bezrobotnych rosną. Ograniczenia zatrudnienia dotarły także do pośredniaka. Już postanowiono, że w PUP będzie zwolniona prawie trzecia część załogi. Tragizm sytuacji pogłębia wiadomość, że urząd pracy posiada jedynie 60 procent ubiegłorocznych dotacji z Funduszu Pracy. Trzeba będzie w 2002 r. ograniczyć roboty publiczne. Władysław Rosłoń, kierownik PUP podkreśla, że nowe współczynniki zatrudnienia dostosowane do liczby obsługiwanych bezrobotnych uderzają w urzędy w małych powiatach. Twierdzi, iż we wszystkich jednostkach koszty są stałe. - Sytuacja jest nieciekawa, ale stabilna. Spodziewam się, że niebawem ruszy trochę budownictwo - ma nadzieję W. Rosłoń.
Szansa dla budowlanych
W Łukowie następuje spadek liczby bezrobotnych. W statystykach ubyły 152 osoby. Poważnie spada liczba uprawnionych do zasiłku. Na szczęście, coraz więcej osób podejmuje pracę, Ostatnio uczyniło to 370 osób. Rośnie liczba ofert. Zaledwie część chętnych mogła skorzystać z zorganizowanego w warszawskich firmach szkolenia budowlanych. Jerzy Kuśmierczak, kierownik PUP, liczy na zatrudnienie niebawem większej liczby osób z Funduszu Pracy.
"Cięcia” w pośredniaku
Spadek liczby zarejestrowanych bezrobotnych o 8 osób nastąpił w powiecie radzyńskim. Anna Ilczuk, kierownik radzyńskiego PUP stwierdza, że coraz więcej pracodawców pyta o dotowanie staży. Podobnie dramatyczna sytuacja jak na rynku pracy panuje w samym PUP. Cześć osób musiała przejść na niepełny etat. Kilku pracowników otrzymało wypowiedzenia. Na szczęście w Radzyniu Podlaskim pojawiają się też bardziej optymistyczne wiadomości. Firma Lider ma zwiększyć zatrudnienie.
Przesuwane wypłaty zasiłków
Pośród 20 ofert w łosickim PUP, większość dotyczyła szwaczek, kucharzy, kierowców i sprzedawców. Elżbieta Roszczak, kierownik PUP powiedziała nam, urząd ma kłopoty z terminowym otrzymywaniem pieniędzy. Musi zatem przesuwać terminy wypłat. Przełożenie prawie o 20 dni otrzymywania zasiłków denerwuje bezrobotnych, którzy mają problemy z regulowaniem swoich rachunków. Chociaż z pracy w PUP zwolniono już cztery osoby, to nadal konieczne będzie zmniejszanie zatrudnienia.