Kilkaset litrów oleju napędowego na tylnym siedzeniu i w bagażniku volkswagena przewoził 24-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej.
- Mężczyzna oświadczył, że paliwo kupił po 4 zł za litr na parkingu w Horbowie od nieznanych obywateli Rosji i Białorusi, którzy przywieźli je do Polski w ramach przysługujących norm. 24-latek przyznał, że nielegalnie kupiony olej napędowy chciał przeznaczyć na własne potrzeby. W związku z popełnieniem wykroczenia skarbowego, wszczęto wobec niego sprawę karną skarbową. Mężczyźnie grozi grzywna i zapłata należności podatkowych - informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy bialskiej Izby Celnej.