samochodów.
Pochodzący z Białej Podlaskiej komendant wpadł pod koniec czerwca. Nad ranem
na al. Tysiąclecia w Białej Podlaskiej policja zatrzymała do kontroli dwa samochody
- seata oraz fiata 125p. Komendant jechał w pierwszym aucie. Drugim kierował jego kolega Jan B., sędzia miejscowego sądu. Marian N. miał w organizmie 1,4 promila alkoholu. Samochód prowadził bez prawa jazdy, które stracił w przeszłości za jazdę po pijanemu. Wyrok, który zapadł w środę nie jest prawomocny.
Sprawa sędziego, który odmówił poddania się badaniu na trzeźwość, jeszcze się nie zakończyła. Prokuratura wystąpiła do sądu dyscyplinarnego o odebranie mu immunitetu i zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej.
Orzeczenie jeszcze nie zapadło.