Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wypadek cysterny (Marek Pietrzela )
Ponad 12 godzin trwała akcja dziewięciu zastępów strażackich pracujących przy wydobywaniu z rowu przewróconej cysterny w Wólce Dobryńskiej w powiecie bialskim.
– Badanie eksplozymetrem wykazało, że nie doszło do rozszczelnienia cysterny i wydobycia gazu propan butan. Po przepompowaniu gazu do drugiej cysterny, postawiono uszkodzoną i odholowano. Akcja zakończyła się o godz. 2.40 w czwartek. Straty wstępnie oszacowano na około 100 tys. zł – informuje mł. brygadier Tomasz Olesiejuk z Komendy Miejskiej PSP w Białej Podlaskiej.
Do wypadku doszło w środę po godz. 14. Andrej H. z Białorusi kierował należącą do polskiej firmy ciężarową scanią z cysterną pełną gazu propan butan. Nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni. Jadąc drogą K-68 prowadzącą do terminalu odpraw celnych w Koroszczynie wjechał na skrzyżowanie z trasą K-2 i doprowadził do przewrócenia się pojazdu.
Za spowodowanie kolizji Białorusin zostanie ukarany mandatem.
Do wypadku doszło w środę po godz. 14. Andrej H. z Białorusi kierował należącą do polskiej firmy ciężarową scanią z cysterną pełną gazu propan butan. Nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni. Jadąc drogą K-68 prowadzącą do terminalu odpraw celnych w Koroszczynie wjechał na skrzyżowanie z trasą K-2 i doprowadził do przewrócenia się pojazdu.
Za spowodowanie kolizji Białorusin zostanie ukarany mandatem.
