Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Samice łosia zostaną uratowane (Fot. Marek Pietrzela)
W piątek dwie ranne samice łosia mają zostać przewiezione w okolice Katowic, do ośrodka leczenia i rehabilitacji rannych, dzikich zwierząt.
Taka decyzja zapadła w środę podczas wizji lokalnej w lesie gdzie niedaleko Bugu znajdują się ranne samice łosi. Na miejscu byli powiatowy lekarz weterynarii z Białej Podlaskiej oraz komendant Państwowej Straży Łowieckiej z Lublina.
Wstępnie lekarze weterynarii stwierdzili, że zwierzęta mają zerwane wiązadła przymiednicowe. Ich kontuzja nastąpiła po tym, gdy utknęły w lodowych pułapkach na rozlewiskach nad Bugiem. W minioną sobotę samice łosia, czyli klępy zostały uratowane podczas dramatycznej akcji strażaków w Łęgach pod Terespolem.
Wstępnie lekarze weterynarii stwierdzili, że zwierzęta mają zerwane wiązadła przymiednicowe. Ich kontuzja nastąpiła po tym, gdy utknęły w lodowych pułapkach na rozlewiskach nad Bugiem. W minioną sobotę samice łosia, czyli klępy zostały uratowane podczas dramatycznej akcji strażaków w Łęgach pod Terespolem.
- Wreszcie doczekaliśmy się konkretnej decyzji. Jeszcze do piątku będziemy dyżurować przy zwierzętach. Dajemy im do jedzenia igliwie i pędy osiki. Cieszymy się, że kondycja zwierząt jest na tyle dobra, że mogą zostać przewiezione do Katowic – mówi Bogusław Żądło, prezes koła 63 "Dąbrowa” Polskiego Związku Łowieckiego.
Dodaje, że kilkudziesięciu myśliwych, strażaków i leśników na zmianę chroni klępy przed drapieżnikami i wścibskimi gapiami.
Dodaje, że kilkudziesięciu myśliwych, strażaków i leśników na zmianę chroni klępy przed drapieżnikami i wścibskimi gapiami.
