Do miasta wrócą seanse filmowe. Pierwsza projekcja w "Kinie za Rogiem już pod koniec października
Sala została odnowiona, odpowiednio oświetlona i dostosowana akustycznie. - Zakupiliśmy też nowoczesny, wysokiej klasy projektor zapewniający wyświetlanie obrazu w jakości HD, a także profesjonalny ekran - dodaje szef placówki. Przez internet międzyrzeckie kino będzie pobierać wszystkie znajdujące się w bazie filmy.
"Kino za Rogiem” to projekt sieci kameralnych kin wymyślony przez mazowiecki samorząd. Idea chwyciła na tyle, że "pożyczają” ją również instytucje z innych województw. "W małych miasteczkach misja KzR ma ambicję przywrócić modę (a często i możliwość) oglądania filmów w kinie” - wyjaśniają pomysłodawcy Kina za Rogiem.
Bilet na seans ma kosztować maksymalnie 5 zł. Niski koszt obsługi i utrzymania to kolejne plusy tego przedsięwzięcia. - Dostosowanie sali MOK do potrzeb kina kosztowało ok. 18 tys. zł. To koszt zakupu projektora, ekranu i 20 foteli. Natomiast, przystosowanie kina "Sława” do odbioru cyfrowego byłoby wydatkiem ok. 750 tys. zł - szacuje Leszek Szczerbicki.
Kameralne kino stawia głównie na ambitny repertuar. MOK planuje też pokazy specjalne, m.in. niedzielne poranki z bajkami dla dzieci. - Szkoły znajdą w repertuarze ekranizacje lektur, a seniorzy z międzyrzeckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku będą tu realizować zajęcia z historii filmu - zapowiada dyrektor MOK.
Na tym jednak nie koniec. Będzie tu też można zobaczyć wykłady, koncerty czy spektakle teatralne. - W "Kinie za Rogiem”, to widz kreuje repertuar - podkreśla szef ośrodka.
Bieżący repertuar będzie dostępny m.in. na stronie MOK. W planach jest również powołanie dyskusyjnego klubu filmowego.