Mieszkańcy bloku zauważyli graffiti. Wcale im się nie spodobało malowidło. Zawiadomili policję. Wandal został zatrzymany.
W połowie maja na ścianie bloku przy ulicy Kopernika w Białej Podlaskiej pojawiło się graffiti. - Mieszkańcy zaalarmowali policję o zniszczeniu elewacji. Sprawcy udało się zbiec- relacjonuje podinspektor Beata Miszczuk z bialskiej policji. Zarządca oszacował straty na 4 tys. zł.
Policjantom udało się zatrzymać wandala. - To 19-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W jego mieszkaniu oraz w samochodzie policjanci zabezpieczyli puszki farby w sprayu. Mężczyzna przyznał się do uszkodzenia mienia, ale nie potrafił wyjaśnić powodu swojego zachowania – dodaje podinspektor Miszczuk.
O dalszym losie młodego grafficiarza zadecyduje sąd. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety, ostatnio w Białej Podlaskiej często dochodzi do takich aktów wandalizmu.