Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(archiwum Dw)
Najpierw razem z koleżanką pili alkohol, a kilka dni później postanowili, że włamią się do jej mieszkania i ją okradną. Łupem padł m.in. telewizor.
W poniedziałek mieszkanka Parczewa złożyła zawiadomienie, że ktoś włamał się do jej mieszkania kiedy wyszła i zabrał 32-calowy telewizor oraz inne przedmioty. Kobieta oszacowała straty na ponad 1200 złotych.
Policjanci następnego dnia namierzyli złodziei i odzyskali skradziony telewizor.
Jak się okazało włamywacze i pokrzywdzona kilka dni wcześniej pili razem alkohol. Kompani od kieliszka wpadli na pomysł, że okradną koleżankę.
Wykorzystując jej nieobecność włamali się do mieszkania. Ukradli telewizor oraz inne przedmioty. Kryminalni we wtorek zatrzymali 27-letniego Kamila Ż., a w środę rano kolejnego złodzieja, 53-letniego Tadeusza P. i jego kompana 24-letniego Albert Sz.
Teraz wszyscy zatrzymani, mieszkańcy Parczewa czekają na dalsze dyspozycje w policyjnym areszcie. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci następnego dnia namierzyli złodziei i odzyskali skradziony telewizor.
Jak się okazało włamywacze i pokrzywdzona kilka dni wcześniej pili razem alkohol. Kompani od kieliszka wpadli na pomysł, że okradną koleżankę.
Wykorzystując jej nieobecność włamali się do mieszkania. Ukradli telewizor oraz inne przedmioty. Kryminalni we wtorek zatrzymali 27-letniego Kamila Ż., a w środę rano kolejnego złodzieja, 53-letniego Tadeusza P. i jego kompana 24-letniego Albert Sz.
Teraz wszyscy zatrzymani, mieszkańcy Parczewa czekają na dalsze dyspozycje w policyjnym areszcie. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
