

41-letnia kobieta próbowała zaparkować i... wjechała w dwa inne samochody. Po pijaku wracała z imprezy urodzinowej.

Zamroczona alkoholem chciała zaparkować swoje auto pomiędzy renault i oplem astra, lecz nie zdołała precyzyjnie wjechać w lukę. Następnie niewzruszona poszła do domu.
Po jakimś czasie do jej mieszkania zapukali policjanci. Wezwali ich właściciele uszkodzonych pojazdów. Badanie alkomatem wykazało, że pani Agnieszka miała w organizmie 2,5 promila alkoholu. Wyjawiła funkcjonariuszom, że właśnie z okazji swoich urodzin wcześniej wypiła porterówkę. Niestety, nie była to okoliczność łagodząca.
- Prowadzimy czynności w sprawie kolizji oraz kierowania samochodem przez kobietę znajdującą się w stanie nietrzeźwym. Sprawdzimy też, czy nie doszło do ucieczki z miejsca zdarzenia – mówi kom. Sławomir Karpiński z policji w Parczewie.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat więzienia.