ZUS znów blokuje konta powiatowych urzędów pracy. Dla łukowskiego pośredniaka to już trzecia blokada w tym roku. Urząd nie ma pieniędzy na składki za bezrobotnych i na swoje funkcjonowanie.
Ustawa o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym obowiązki płacenia składek za bezrobotnych bez prawa do zasiłku nakłada na powiatowe urzędy pracy. Pośredniaki pieniądze dostają ze skarbu państwa za pośrednictwem wojewody. – Urzędy coraz częściej nie mają pieniędzy, fundusze kończą się najczęściej w połowie roku, wtedy wojewoda uruchamia rezerwę, a ona kończy się już jesienią – poinformowano nas w bialskim PUP.
Na opłacenie składek za 7200 osób bez prawa do zasiłku od sierpnia brakuje już 491 tysięcy zł; naliczane przez ZUS karne odsetki i opłaty manipulacyjne od tej kwoty to już kolejne 32 tys. na liście długów PUP wobec ZUS.
Urząd ma zablokowany dostęp do środków na prąd, gaz, telefony, papier, wywóz śmieci. – To dla nas kolejne długi i rosnące odsetki. Jak odetną nam w końcu prąd, skomputeryzowany urząd przestanie pracować – ostrzega Jerzy Kuśmierczak, kierownik PUP w Łukowie.
Kierownicy urzędów pra-
cy z Lubelszczyzny domagają się zmiany w ustawie: – W tej sytuacji płatnikiem powinien być wojewoda, a nie my – mówi J. Kuśmierczak.