Wyglądało groźnie. Kierowca taksówki potrącił na przejściu dla pieszych mężczyznę i jego 9-letniego syna. Mieszkańcy Białej Podlaskiej uważają, że przy ulicy Armii Krajowej trzeba doświetlić przejścia lub zamontować progi zwalniające. Urzędnicy to rozważą.
56-letni taksówkarz we wtorek po godz. 17 potrącił na oznakowanym przejściu dla pieszych 37-latka i jego 9-letniego syna. - Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było nieustąpienie pierwszeństwa pieszym- mówi nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej komendy. Ojciec z synem trafili do szpitala. Ale ich obrażenia nie były groźne. - Ustalamy wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apelujemy o rozwagę na drodze- dodaje pani rzecznik. Kierowca był trzeźwy.
W związku z kolizją fragment ulicy przez kilka godzin był zamknięty dla ruchu. A w mediach społecznościowych toczy się gorąca dyskusja o bezpieczeństwie w tym miejscu. Jedni uważają, że przejścia przy tej arterii są słabo doświetlone. – Na tej ulicy jest dużo latarni i jest jasno. Jest też dużo przejść dla pieszych... Ale czy tylko moim zdaniem niektóre z nich powinny być lepiej oświetlone? – zastanawia się internauta, który codziennie przemierza Armii Krajowej. - Często piesi wyrastają jak spod ziemi, bo ich nie widać, jak wchodzą – stwierdza mieszkaniec. Z kolei, inni proponują rozwiązania bardziej pod kątem kierowców. - Ludzie dostali trochę prostej i urządzają sobie tor wyścigowy. Tam powinni zamontować progi zwalniające- sugeruje inny komentujący wtorkowe zdarzenie.
O tym, że nowa dwupasmówka kusi kierowców, wiadomo już od kilku miesięcy. Latem mieszkańcy pobliskich bloków skarżyli się na nocne wyścigi samochodowe i motocyklowe.
– Co noc pędzą motocykle, które zapewne kilkukrotnie przekraczają dopuszczalną prędkość. Do tego wyścigi samochodowe- opowiadała pani Ewa. Jej zdaniem, policja powinna zwiększyć tam swoje patrole. - Auta jeżdżą po 120km/h. Dobrze, że droga jest zrobiona i wygląda pięknie, ale jak to piękno ma być strachem o to czy moje dziecko bezpiecznie przejdzie przez przejście dla pieszych to wolałam już, jak był tu piasek- dodała inna mieszkanka. I rzeczywiście policyjnych patroli było więcej.
W ubiegłym roku przy Armii Krajowej doszło do 6 zdarzeń drogowych. - Było to 5 kolizji i 1 wypadek drogowy, w którym obrażenia odniosła jedna osoba. Dla porównania na terenie całego powiatu zaistniało niemal 50 zdarzeń drogowych z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego- precyzuje nadkomisarz Salczyńska-Pyrchla.
Urzędnicy z ratusza przyznają, że nie mieli dotychczas żadnych uwag od policjantów. – Ale poprosimy o szczegółowe dane dotyczące miejsca i przyczyny kolizji komendę miejskiej. Po uzyskaniu tych informacji przeprowadzimy analizę bezpieczeństwa, również pod kątem natężenia oświetlenia- podkreśla Renata Tychmanowicz, naczelnik wydziału dróg.
Ulica połączyła dwa duże osiedla w Białej Podlaskiej: domków jednorodzinnych przy ulicy Francuskiej oraz budynków wielorodzinnych przy ulicy Podmiejskiej. Przy arterii wyłożono 2 kilometry chodników i kilometr ścieżki rowerowej. Przygotowano też 100 miejsc postojowych. A miejska spółka posadziła 82 drzewa. Kierowcy powinni uważać nie tylko na nowym rondzie, ale również przy wyjeździe z arterii na ulicę Francuską, wtedy muszą ustąpić pierwszeństwa.