Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Najbardziej zaawansowane są prace na odcinku A2 od Swór do Białej Podlaskiej
(fot. GDDKiA)
Spotkania mają rozwiać wątpliwości mieszkańców. W maju Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowie na pytania dotyczące przebiegu autostrady A2 na terenie gminy Międzyrzec Podlaski.
Prace na tym odcinku jeszcze nie ruszyły, ale ludzie już zgłaszają do urzędników swoje obawy. – Ze względu na liczne zapytania, poprosiliśmy GDDKiA o udział w takim zebraniu i zaangażowanie wykonawcy – mówi Michał Teofilski, zastępca wójta gminy.
Na początek wieś Łukowisko. Spotkanie odbędzie się 11 maja o godz. 16.30. A tydzień później, 18 maja wieś Zasiadki (również o godz. 16.30).
Za budowę dwóch odcinków A2 przebiegających przez gminę Międzyrzec Podlaski odpowiada firma Intercor.– Konsultowałem się z mieszkańcami kilku miejscowości i wiem, że ludzie dostają już pisma z GDDKiA, ale ciężko im cokolwiek z tego zrozumieć. A chodzi o wywłaszczenia i wykupy gruntów pod autostradę – mówił na ostatniej sesji Rady Gminy jeden z mieszkańców. Zwrócił się wtedy z prośbą do urzędników o zorganizowanie takich spotkań informacyjnych.
Postępowania administracyjne o wydanie decyzji ZRID (zezwolenia na realizację inwestycji drogowej – przyp. red) dla tych odcinków prowadzi wojewoda mazowiecki. Z kolei, najbardziej zaawansowane są prace na odcinku autostrady A2 w okolicach Białej Podlaskiej. Za te 14 kilometrów odpowiada firma Polaqua, która w terenie z ciężkim sprzętem była już jesienią zeszłego roku. Widać tu już większe obiekty inżynierskie. W sumie ponad 1600 działek ma być wywłaszczonych pod budowę A2 w województwie lubelskim.
