Małe dzieci przesłuchiwane w łukowskiej Komendzie Powiatowej Policji nie są stresowane przesłuchaniem. Dzięki "Błękitnemu pokojowi”, w którym dzieci, z którymi rozmawiać będą psychologowie nie będą miały świadomości, że są przesłuchiwane. To drugie takie pomieszczenie w regionie.
Od typowego pokoju dziecięcego odróżnia je jedynie okno w ścianie, które przypomina lustro. To przez nie dziecko, z którym będzie rozmawiać psycholog będzie widziane i słyszane w pokoju obok. Tam również znalazł się, podłączony do lustra, specjalistyczny sprzęt elektroniczny.
- Dzieci, które najczęściej przesłuchujemy to ofiary przemocy w rodzinie. Sprawy najczęściej dotyczą znęcania. Dotychczas te przesłuchania były przeprowadzane w siedzibie prokuratury. Teraz będą odbywać się u nas i tu będzie przychodził psycholog - mówi rzecznik łukowskiej policji Andrzej Biernacki. Wyposażenie "Błękitnego pokoju” sfinansowały Miejska i Gminna Komisja ds. Profilaktyki Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Prace remontowe w czynie społecznym, po godzinach pracy, wykonali funkcjonariusze KPP Łuków. Z pokoju oprócz policjantów będą korzystać też sędziowie i prokuratorzy.