Wojciech Romaniuk (PiS) powinien pożegnać się z radą miasta – uznał wojewoda lubelski. Urząd wszczął postępowanie po sygnale od Andrzeja Nitychoruka (PiS), który jest pierwszy w kolejce po zwalniający się mandat radnego
Radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której piastują mandat – tłumaczy Marcin Bielesz, rzecznik wojewody. – A Wojciech Romaniuk prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem nieruchomości stanowiących mienie miasta.
Lubelski Urząd Wojewódzki wszczął postępowanie wyjaśniające po sygnale od Andrzeja Nitychoruka (PiS) byłego radnego z Białej Podlaskiej.
– Mamy do czynienia ze złamaniem przepisów ustawy o samorządzie gminnym – nie ma wątpliwości Nitychoruk. Po wygaśnięciu mandatu Romaniuka, to właśnie on zająłby jego miejsce w radzie.
– Pan Romaniuk wynajmuje przy placu Wolności w Białej Podlaskiej lokale zarządzane przez miejską spółkę - Zakład Gospodarki Lokalowej. Prowadzi tu piwiarnię. Wynajmuje też powierzchnię na ogródek – punktował kilka miesięcy temu w rozmowie z nami Nitychoruk. – Jestem usatysfakcjonowany decyzją wojewody. Rada miasta już dawno powinna wygasić ten mandat – komentuje dziś były radny PiS.
– 4 sierpnia wojewoda zwrócił się do Rady Miasta Biała Podlaska o podjęcie uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu radnego Wojciecha Romaniuka w terminie 30 dni od daty otrzymania pisma – precyzuje Bielesz. – Jeżeli rada nie podejmie uchwały w przewidzianym terminie to Lubelski Urząd Wojewódzki wyda tzw. zarządzenie zastępcze stwierdzające wygaśnięcie – dodaje rzecznik.
– Rzeczywiście dostaliśmy pismo od wojewody. Zostało ono przekazane radnym – mówi przewodniczący bialskiej rady Dariusz Litwiniuk (PiS).
Kolejna sesja rady 28 sierpnia. Czy radni podejmą wtedy inicjatywę uchwałodawczą? – Teraz trudno powiedzieć. Sprawa będzie przedmiotem dyskusji na poszczególnych komisjach – zapowiada przewodniczący.
Czy Romaniuk odwoła się w sądzie od decyzji wojewody? – Jestem teraz na urlopie, nie zapoznałem się jeszcze z treścią decyzji. Proszę skontaktować się za kilka dni – powiedział nam wczoraj radny Romaniuk.
Miesięcznie za wynajem lokalu płaci 10 tys. zł i 6,5 tys. zł za ogródek. – Działam na takich samym zasadach, jak inni przedsiębiorcy. Z mojej działalności miasto czerpie dochód – tłumaczył nam w czerwcu.