Ikony ukryła w bagażu Białorusinka. Dziś celnicy przekazali je Muzeum w Łańcucie.
Celnicy przejęli ikony na początku ubiegłego roku. Przewoziła je Białorusinka jadąca w pociągu relacji Moskwa – Praga.
- Kobieta, mimo że miała taki obowiązek, nie zgłosiła obrazów przy kontroli celnej, a funkcjonariusze celni znaleźli je dopiero w trakcie kontroli bagażu podróżnej. Obrazy owinięte były gazetami oraz folią i schowane między ubraniami – wyjaśnia Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Po sądowym orzeczeniu przepadku ikon na rzecz Skarbu Państwa, celnicy mogli przekazać obrazy muzeum. Wcześniej celnicy przekazali m.in. 400 zabytków i przedmiotów o charakterze muzealnym, o wartości ponad 300 tys. zł. Wśród nich znalazło się m.in. 200 ikon i obrazów o tematyce religijnej, powstałych w XVIII, XIX, i XX w.
- Sporo ikon pochodzących z przemytu i przekazanych przez Służbę Celną znajduje się też w Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej, które posiada jeden z największych zbiorów ikon w Polsce – dodaje Siemieniuk.