Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Marek Pietrzela )
Cysterna z 22 tonami gazu propan-butan przewróciła się do rowu przy skrzyżowaniu K-2 z drogą dojazdową do terminalu granicznego w Kukurykach.
Służby muszą zamknąć drogę na czas przepompowania gazu do drugiej cysterny. Mł. brygadier Zdzisław Lech z Komendy Miejskiej PSP w Białej Podlaskiej poinformował nas, że o godz. 14.19 strażacy otrzymali zgłoszenie o przewróceniu się cysterny do rowu.
– Początkowo istniało podejrzenie, że ulatnia się gaz, ale okazało się, że to wyciekał olej napędowy ze zbiornika paliwowego. Przed podniesieniem cysterny z rowu konieczne będzie najpierw wypompowanie gazu do drugiej cysterny, która jest obecnie sprowadzana do Wólki Dobryńskiej. Czeka nas wielogodzinna operacja techniczna – zapowiada Lech. Dodaje, że na miejscu znajduje się pięć zastępów straży.
Podkomisarz Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji, powiedział nam, że na razie nie ma utrudnienia ruchu pojazdów na K-2.
– Zostanie on wstrzymany na czas przepompowywania gazu do przetransportowanej drugiej cysterny – zaznacza Janicki.
– Początkowo istniało podejrzenie, że ulatnia się gaz, ale okazało się, że to wyciekał olej napędowy ze zbiornika paliwowego. Przed podniesieniem cysterny z rowu konieczne będzie najpierw wypompowanie gazu do drugiej cysterny, która jest obecnie sprowadzana do Wólki Dobryńskiej. Czeka nas wielogodzinna operacja techniczna – zapowiada Lech. Dodaje, że na miejscu znajduje się pięć zastępów straży.
Podkomisarz Jarosław Janicki, oficer prasowy bialskiej policji, powiedział nam, że na razie nie ma utrudnienia ruchu pojazdów na K-2.
– Zostanie on wstrzymany na czas przepompowywania gazu do przetransportowanej drugiej cysterny – zaznacza Janicki.
