Przemyt prawie 10 tys. paczek papierosów ujawnili celnicy w podłodze autobusu.
- Białoruscy kierowcy, którzy prowadzili autobus, nie przyznali się do winy. Za przemyt grozi im grzywna kilkudziesięciu tys. zł – informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Jest to już trzeci w ciągu ostatnich dni jadący z Rosji zatrzymany przez celników autokar wypełniony papierosami. Izba Celna przechwytuje tysiące przemycanych paczek z wyrobami tytoniowymi, które w Niemczech kosztują 3-4 razy więcej, niż w Białorusi i Ukrainie.
Także wczoraj Sławatyczach funkcjonariusze celni zatrzymali przemyt ponad 2 tys. paczek papierosów, które próbował przetransportować przez przejście graniczne 28-letni Ukrainiec.
Celnicy kontrolujący pojazd szybko natrafili na skrytkę w dachu, w której znaleźli 2115 paczek papierosów. Ustalili, że papierosy miały trafić na lubelską giełdę. Ukrainiec stracił nie tylko towar wartości ponad 16 tys. zł, ale też przystosowany do przemytu samochód.