35-letni mieszkaniec powiatu bialskiego zamienił życie swojej konkubiny i pasierbicy w piekło. Nie tylko bił kobiety, ale również wykorzystał seksualnie 14-latkę. Tak wynika z ustaleń śledczych.
Prokuratura zarzuca Markowi B., że od 2019 roku w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru doprowadził 14-latkę do obcowania płciowego. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Ale na tym nie koniec. 35-latek jest też podejrzany o to, że od listopada 2020 roku aż do 14 grudnia bieżącego roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad kobietami.
– Wszczynał bezpodstawne awantury domowe, podczas których znieważał je słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe, naruszał ich nietykalność cielesną poprzez szarpanie, popychanie i targanie za włosy – podaje Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie. 14-latkę miał też uderzyć kablem od ładowarki. Za te czyny grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat wwiezienia.
– 16 grudnia Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące – zaznacza Dobosz.
22 grudnia do sądu wpłynęło zażalenie obrońcy podejrzanego. Śledczy i sąd nie ujawniają, czy mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów.