Od czwartku Muzeum Południowego Podlasia będzie w rękach nowego dyrektora. Violettę Jarząbkowską zastąpi Rafał Izbicki, który wygrał konkurs na to stanowisko. – Muzeum zaczęło się bardzo dobrze rozwijać – ocenia swoją 3–letnią kadencją dotychczasowa szefowa.
To już oficjalne – prezydent powołał Rafała Izbickiego, związanego z zespołem ludowym „Biawena” na nowego dyrektora bialskiego muzeum. Jego kadencja potrwa pięć lat. Ustępująca szefowa placówki przyznaje, że to był pracowity czas, z którego jest dumna.
– Swoją kadencję rozpoczęłam i kończę remontem budynków muzeum – zaznacza Jarząbkowska. Modernizacji doczekał się budynek oficyny zachodniej, gdzie znalazły się muzealne biura. – Utworzyliśmy tu również Centrum Edukacji Muzealnej. Na pewno ogromnym przedsięwzięciem był remont gmachu głównego muzeum, który radykalnie zmienił infrastrukturę techniczną i estetykę wnętrz. Obiekt w całości został przeznaczony na cele ekspozycyjne – przypomina dotychczasowa dyrektor. – Był to czas bardzo pracowity, wymagający stałej koordynacji nad pracami budowlanymi, aranżacyjnymi i merytorycznymi przy opracowywaniu scenariuszy wystaw. Punktem odniesienia był zawsze zabytek i jego miejsce w przestrzeni wystawienniczej, odpowiednia oprawa i co bardzo ważne, bezpieczeństwo – tłumaczy Jarząbkowska.
Otwarcie budynku głównego odbyło się w październiku. – Widzowie, którym udało się obejrzeć muzeum, byli zachwyceni osiągniętym efektem – dodaje dotychczasowa pani dyrektor. Ocenia też, że sprawnie udało się jej przeprowadzić te prace. – A jednocześnie realizowałam inne zadania związane z administrowaniem obiektami oraz z pracą merytoryczną, z czego jestem dumna – podkreśla.
Zdaniem Jarząbkowskiej, placówka zaczęła się dobrze rozwijać również pod kątem merytorycznym. – Trzy lata to zbyt krótki czas, aby doprowadzić do końca wszystkie rozpoczęte projekty – przyznaje była już pani dyrektor.
Nowy szef Rafał Izbicki był związany z bialskim muzeum. Przez 8 lat, od 2011 roku kierował pionem administracyjnym. Swoją koncepcję dotyczącą placówki oparł na trzech trzonach.
– Po pierwsze, podkreślałem przed komisją rolę promocji placówki w kontekście nowych przestrzeni i ostatnich remontów. Za promocją muzeum idzie prestiż dla miasta – tłumaczy Izbicki, który jest prezesem stowarzyszenia prowadzącego zespół tańca ludowego Biawena. – Zauważam też potrzebę rozwoju merytorycznego poszczególnych działów muzeum. Chodzi na przykład o szerszą ofertę dla szkół czy przeprowadzenie analiz dotyczących samego założenie pałacowo–parkowego – dodaje. A trzeci punkt koncepcji ma związek z magazynem muzeum. – To spory problem placówki i zaproponowałem pewne rozwiązania – przyznaje Izbicki.
Przypomnijmy, że Jarzabkowska z wykształcenia jest historykiem sztuki. – Moja praca, doświadczenie i przygotowanie merytoryczne jednak nie miały większego znaczenia w decyzji o wyborze dyrektora na kolejną kadencję. W muzeum prawie każda decyzja ma podłoże merytoryczne, to jest szczególnie ważne w tak niedużej instytucji i z nieliczną obsadą fachową jaką jest bialskie muzeum – zauważa na koniec.
Przewodniczącym komisji konkursowej był Stanisław Romanowski, naczelnik wydziału edukacji w urzędzie. Zasiadali w niej również przedstawiciele związków zawodowych, organizacji pozarządowych, rady muzeum oraz Ministra Kultury.