Kierowca wpadł autem do rowu. Nie przejął się i razem z pasażerami postanowił pójść na piwo do pobliskiego sklepu. Mężczyzna miał 3 promile, a jego koledzy po 4.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 9:00. Policjanci z Komisariatu Policji w Józefowie zostali skierowani do miejscowości Stanisławów gdzie nietrzeźwy kierowca wjechał do rowu.
Na miejscu mundurowi zastali świadka zdarzenia. Mężczyzna wskazał policjantom renaulta, który stał w przydrożnym rowie oraz trzech mężczyzn obok sklepu. Powiedział policjantom, że kierowca osobówki jechał całą szerokością jezdni i omal go nie potrącił.
Jak ustalili policjanci, samochodem podróżowało trzech pijanych mężczyzn. Autem kierował 29-latek z gminy Józefów, w pojeździe znajdowało się dwóch mężczyzn 41-letni mieszkaniec gminy Józefów oraz 46-latek z gminy Krasnobród.
29-latek w rozmowie z policjantami potwierdził słowa świadka twierdząc beztrosko, że stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu a następnie wszyscy trzej mężczyźni postanowili pójść do pobliskiego sklepu na piwo.
29-latek miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów wymaganych podczas kontroli drogowej. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania.
Pasażeowie również byli pijani. 41-latek miał w organizmie równo 4 promile alkoholu a 46-latek prawie 4 promile. Teraz kierowca stanie przed sądem. Odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.