Badania złoża potwierdzają wysokie parametry węgla z przyszłej kopalni „Jan Karski”.
W Lubelskim Zagłębiu Węglowym australijska spółka zakończyła program rozpoznawczy, a sporządzona dokumentacja geologiczna została zatwierdzona przez Ministra Środowiska. Tym samym Prairie Mining uzyskała pierwszeństwo w ubieganiu się o koncesję wydobywczą. Pozytywne zaopiniowanie przez Okręgowy Urząd Górniczy w Lublinie projektu zagospodarowania złoża „Lublin” to kolejny krok zbliżający Australijczyków do złożenia wniosku o koncesję wydobywczą.
– Wykonano zaawansowane testy węgla z ostatniego otworu badawczego. Ich wyniki wskazują, że zakład będzie mógł produkować węgiel metalurgiczny typu 34 o bardzo niskiej zawartości popiołu. Ze względu na wysokie parametry jakościowe, produkt może osiągnąć wyższą cenę na rynku europejskim – przekonuje Ben Stoikovich, prezes Prairie Mining. – W ostatnim kwartale do grona udziałowców Prairie dołączyło kilku renomowanych brytyjskich inwestorów instytucjonalnych – dodaje.
W nadchodzącym miesiącach Prairie zamierza kontynuować rozmowy z wybranymi chińskim instytucjami finansowymi. A główny partner Australijczyków z Dalekiego Wschodu, China Coal, prowadzi prace mające na celu ukończenie Bankowego Studium Wykonalności.
Spółka podpisała też umowę z PGE Dystrybucja określającą warunki przyłączenia przyszłej kopalni do sieci energetycznej. Moc przyłączeniowa od momentu rozpoczęcia produkcji węgla wyniesie 45 MW. Jest już także umowa na wykonanie projektu i uzyskanie wymaganych pozwoleń na budowę dwutorowej linii energetycznej 110kV Wierzbica – Kulik o długości blisko 10 km.
Całkowite zasoby węgla w złożu węgla kamiennego „Lublin” to 728 mln ton. Łączne nakłady budowy kopalni „Jan Karski” są szacowane na 632 mln dolarów. Szacuje się, że w związku z inwestycją powstanie 10 000 miejsc pracy. Pierwszy węgiel we wsi Kulik w gminie Siedliszcze w powiecie chełmskim ma zostać wydobyty w 2023 r.