Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

18 lipca 2017 r.
17:25

Słodki pomysł na biznes. "Rzemieślnicza produkcja, a nie hurtowe, szybkie sprzedawanie"

0 3 A A

Zaczynała kilka lat temu od weekendowych zamówień na torty. Teraz przed sezonem weselnym nie ma już wolnych terminów, a sprzedaż jej wyrobów cukierniczych wzrosła dziesięciokrotnie. Iga Sarzyńska, założycielka Pracowni Artystycznej Sarzyński i laureatka nagrody „Branżowa osobowość 2016”, ma już kolejne słodkie pomysły.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zobacz także: Złota Setka 2016: Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny [LISTA]

– Od dzieciństwa miałyśmy z siostrą Anną obowiązki w naszej piekarni. Tata wychodził z założenia, że powinnyśmy poznawać rodzinną firmę od podstaw, zaczynając od najprostszych czynności. Uczyłyśmy się piekarstwa, cukiernictwa. To na pewno dało mi bazę do tego, czym zajmuję się teraz i zainspirowało mnie do stworzenia pracowni – opowiada Iga Sarzyńska, która od 2011 roku prowadzi w Kazimierzu Dolnym Pracownię Artystyczną Sarzyński, która działa w ramach rodzinnej Piekarni Sarzyński.

Inspiracje

– Tak naprawdę nie szukam inspiracji. Pomysły przychodzą do mnie same, czasem zupełnie niespodziewanie. I to jest najciekawsze. Mam bardzo plastyczną wyobraźnię. Zwracam uwagę na różne szczegóły – połączenia kolorów, kształty czy faktury. Inspiruje mnie między innymi moda i architektura. Tak naprawdę wszystko można przenieść na cukiernictwo. Tu nie ma ograniczeń. Pomysły można czerpać z różnych dziedzin – opowiada Iga. – Mam zdolności plastyczne, jeszcze na studiach zafascynowałam się cukiernictwem artystycznym. Przełomowy był dla mnie wyjazd do szkół w San Francisco a potem w Toronto. Tam uczyłam się zaawansowanych technik dekorowania. Amerykańskie smaki znacznie różnią się jednak od tych w Polsce – są bardzo przesłodzone. Można się tam nauczyć technik dekorowania, ale smak trzeba już dostosować do polskich gustów.

Osobowość roku

W lutym ukazała się książka Igi „Moje cztery pory roku”. W czterech rozdziałach, z których każdy odpowiada konkretnej porze roku, można obejrzeć jej autorskie pomysły na dekoracje ciasteczek, pierniczków, tortów i babeczek.

Są tam także porady dotyczące technik dekorowania. – W ostatnim – piątym rozdziale – umieściłam niezbędnik z recepturami. Plany związane z książką miałam od dawna, brakowało mi jednak fotografa, który „udźwignąłby” to zadanie i moje pomysły. Na warsztatach fotografii stylizacji kulinarnej poznałam Kingę Błaszczyk–Wójcicką i tak zaczęła się nasza współpraca. Zrobiła dokładnie takie zdjęcia, o jakie mi chodziło – mówi Iga.

Mniej oznacza lepiej

Edukacja oraz rozwój – własny i klientów – są dla niej tak samo ważne jak cukiernictwo. – Niestety w Polsce nadal panuje bardzo stereotypowe myślenie na temat wyrobów cukierniczych. Dużo ludzi lubi bardzo przeładowane projekty, w złym guście. Przy realizacji indywidualnych zamówień sugeruję klientom, że lepiej postawić na bardziej minimalistyczne, bo mniej najczęściej oznacza lepiej – przekonuje Iga. – Coraz więcej osób potrafi mi zaufać. Świadomość klientów rośnie, co mnie bardzo cieszy. Zdarzają się jednak tacy, którzy mają swoją wizję i są bardzo uparci. W takich najbardziej ekstremalnych przypadkach, kiedy kompletnie nie mam wpływu na zamówienie, odmawiam jego realizacji. Kilka razy już mi się to zdarzyło. Ale to także na tym polega budowanie marki.

Konkurencja? – Nie jest mała, ale cukierni z ofertą na wysokim poziomie nie ma jeszcze w Polsce zbyt dużo. Jest na pewno znacznie lepiej niż kilka lat temu, kiedy zakładałam pracownię, zwłaszcza w dużych miastach – przyznaje Iga. – Nie zamierzam jednak rywalizować za wszelką cenę. Od początku nastawiałam się na rzemieślniczą produkcję, a nie hurtowe, szybkie sprzedawanie. I konsekwentnie się tego trzymam.

Czekolada, pierniczki i torty dla wegan

– Zaczęliśmy pracę nad nową marką. To projekt czekoladowy, który chcę realizować razem z siostrą Anną i Michałem Doroszkiewiczem, mistrzem świata młodych cukierników i ambasadorem firmy Cacao Barry. To będzie zupełnie nowa marka niezależna od pracowni – mówi Iga. – W jej ramach będą powstawać wyłącznie wyroby czekoladowe, m.in. tabliczki czekolady, praliny, artystyczne figury czekoladowe. Pierwsza świąteczna kolekcja powstanie jesienią.

A na tym nie koniec. – Kolejny projekt, który będziemy realizować z siostrą Anną, to „Pierniki dzieciom”, czyli warsztaty cukiernicze dla dzieci. Mam przyjemność prowadzić warsztaty zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Ale to te z udziałem najmłodszych dają mi największą radość, bo reagują bardzo spontanicznie, towarzyszy temu wiele pozytywnych emocji – podkreśla Iga. – Chcemy takie warsztaty organizować m.in. w przedszkolach i szkołach, ale również przy okazji charytatywnych eventów, na przykład w domach dziecka oraz tematycznych weekendów organizowanych przez pracownię.
Będzie też coś dla wegan. – Jesteśmy elastyczni i reagujemy na potrzeby naszych klientów. Dlatego pracujemy m.in. nad ofertą wegańskich tortów, bo mamy coraz więcej pytań w tej sprawie. To nie jest tylko chwilowa moda, to jest trend, który będzie się utrzymywał – uważa Iga.

Nowa szkoła, nowa cukiernia

– O czym marzę? Udało mi się odnieść wiele sukcesów między innymi tytuł branżowej osobowości roku, książka, publikacje w prestiżowych brytyjskich magazynach poświęconych cukiernictwu, ale na pewno na tym nie poprzestanę. Chcę się dalej szkolić, marzę o wyjeździe do prestiżowej francuskiej szkoły Le Cordon Bleu, gdzie mogłabym poznać ludzi z całego świata, zobaczyć, jak pracują, jakie mają pomysły, to bardzo inspirujące – mówi z entuzjazmem Iga. – Chciałabym poznać tajniki francuskiego cukiernictwa, które bazuje na czekoladzie. To ponadczasowe wyroby, dopracowane w każdym szczególe, jak biżuteria. Taki styl jest mi najbliższy. Uwielbiam prostotę, elegancję, minimalizm i takie są właśnie moje projekty.

Pracownia Artystyczna Sarzyński działa nie tylko w województwie lubelskim, ale realizuje też zamówienia na Mazowszu. – W przyszłości chciałabym otworzyć autorską piernikową pracownię w Toruniu – mieście kojarzonym z piernikami. Ostatnio miałam okazję je odwiedzić i byłam zawiedziona, że nie ma tam żadnego naprawdę pięknego sklepu z piernikami – mówi Iga Sarzyńska.

>>> Artykuł pochodzi z dodatku Złota Setka 2016 - Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny. Czytaj więcej: Złota Setka 2016: Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny [LISTA]

Pozostałe informacje

Czas na party!
foto
galeria

Czas na party!

To była muzyczna podróż przez najpiękniejsze polskie piosenki. Wydarzenie, które przeniosło zgromadzonych tej nocy imprezowiczów w świat polskiej muzyki. Zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii i zobaczcie, jak się bawił Lublin w klubie Rzut Beretem.

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia dzień drugi - uczestnicy bawili się przy piosenkach Myslovitz i Krzysztofa Cugowskiego

Za nami drugi dzień KULturaliów. Studenci oraz lublinianie na terenach Poczekajki bawili się wręcz koncertowo.

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!
foto
galeria

Otwarcie tarasu w Pięknej Pszczole. Dużo zdjęć!

To była przepiękna noc w popularnym lubelskim klubie Pięknej Pszczole. Wreszcie otworzono taras, z którego niektórzy obejrzeli wschód słońca. Zobaczcie, co się działo w Pszczole podczas ostatniej imprezy. Tak się bawi Lublin!

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie
15 czerwca 2024, 0:00

Kolejne gwiazdy na świdnickim niebie

Już niecały miesiąc został do kolejnej edycji Świdnik Air Festival. Organizator odsłania kolejne karty i przedstawia kolejne gwiazdy.

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!