Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Muzyka

1 września 2020 r.
14:09

Budki Suflera zabraknie na koncercie ku czci Romualda Lipki. TVP odpowiada: Muzycy byli zaproszeni

4 2 A A
(fot. Archiwum)

Budka Suflera nie wykona piosenek zmarłego kompozytora Romualda Lipki podczas wrześniowego festiwalu w Opolu. Muzycy nie kryją żalu z powodu takiej decyzji. Telewizja Polska, organizator wydarzenia, odpowiada, że owszem, muzycy byli zaproszeni, ale tylko dwaj

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O sprawie pisaliśmy wczoraj. Dla przypomnienia: w niedzielę Budka Suflera opublikowała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku list otwarty. Muzycy napisali w nim, że nie rozumieją, dlaczego podczas koncertu poświęconego pamięci ich kolegi z zespołu – Romualda Lipki (6 września podczas 57. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu) – nie wystąpi Budka Suflera.

– Może ktoś zapomniał, że Romek był przez całe życie związany z Budką i że z tym zespołem nagrał wszystkie swoje płyty – mówił nam wczoraj Mieczysław Jurecki, członek grupy. Jak dodał, zespół dowiedział się o decyzji organizatora festiwalu, czyli Telewizji Polskiej, z mediów.

O nieobecność artystów zapytaliśmy Centrum Informacji TVP i otrzymaliśmy odpowiedź. – Muzycy ci (Tomasz Zeliszewski i Mieczysław Jurecki, którzy podpisali się pod listem w imieniu całego zespołu – dop. red.) zostali zaproszeni jako goście honorowi koncertu poświęconego pamięci Romualda Lipki – tłumaczy Centrum Informacji TVP.

Jak czytamy dalej w przesłanej nam odpowiedzi, po raz pierwszy z Tomaszem Zeliszewskim w marcu tego roku skontaktował się Bolesław Pawica, reżyser koncertu "Cisza jak ta – muzyka Romualda Lipki". Prace nad organizacją festiwalu w Opolu zostały jednak wstrzymane ze względu na pandemię koronawirusa. Propozycję ponowił w sierpniu Marek Sierocki, dziennikarz muzyczny publicznej telewizji i dyrektor artystyczny festiwali w Opolu i w Sopocie. Tym razem również muzycy odmówili.

– Pan Zeliszewski oczekiwał, że będzie to koncert z utworami, które Romuald Lipko napisał dla Budki Suflera. Twórcy koncertu postanowili jednak uczcić pamięć Romualda Lipki poprzez zaprezentowanie całej twórczości tego wyjątkowego artysty, a nie tylko utworów, które stworzył dla Budki Suflera. Ta koncepcja nie spodobała się członkom zespołu, którzy odmówili występu tego wieczora na deskach amfiteatru opolskiego – pisze nam Centrum Informacji TVP.

Rozmawialiśmy z Tomaszem Zeliszewskim i Mieczysławem Jureckim. Pierwszy z nich przyznał, że obaj byli zapraszani do udziału w koncercie w rozmowach prywatnych, ale nie jako zespół.

– Kategorycznie stwierdzamy, że zespół Budka Suflera nie został zaproszony, ani wzięty pod uwagę przy planowaniu koncertu poświęconego pamięci naszego przyjaciela Romualda Lipko na tegorocznym Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Tydzień temu redaktor Marek Sierocki w rozmowie telefonicznej poinformował nas, że jako nowy dyrektor potwierdza nieobecność Budki Suflera na tym koncercie. Oznajmił również, że absolutnie on tego zmienić nie może. Nie potrafił również odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się stało. Na osłodę zaproponował nam akompaniament do utworu "Jolka, Jolka". Nie mogąc wyjść na scenę jako Budka Suflera, podziękowaliśmy za zaproszenie panu Markowi – mówi nam Tomasz Zeliszewski. I dodaje: – Reżyser koncertu Bolek Pawica na początku marca nie mógł nas nigdzie zaprosić, bo ani on, ani nikt na temat festiwalu nic nie wiedział. Zapytał mnie, czy może na nas liczyć, jeśli festiwal kiedyś tam się odbędzie. Zapewniliśmy go, że oczywiście "tak".

– Czy wyobraża pan sobie koncert poświęcony pamięci Ryśka Riedla, na którym nie mógłby wystąpić zespół Dżem? – pyta z kolei Mieczysław Jurecki.

Na koncercie upamiętniającym Romualda Lipkę wystąpią, między innymi: Krzysztof Cugowski (były wokalista Budki), Felicjan Andrzejczak (obecny wokalista zespołu) czy Marek Raduli (dawny gitarzysta lubelskiej grupy).

===

Pełna treść przesłanego nam stanowiska Telewizji Polskiej (pisownia oryginalna):

W odpowiedzi na list panów Tomasza Zeliszewskiego i Mieczysława Jureckiego TVP informuje, że muzycy ci zostali zaproszeni jako goście honorowi koncertu poświęconego pamięci Romualda Lipki. Pierwszy raz w marcu br. z panem T. Zeliszewskim kontaktował się Bolesław Pawica, reżyser koncertu. Ze względu na pandemię prace nad organizacją festiwalu zostały wstrzymane. Po wznowieniu prac i przeniesieniu festiwalu na wrzesień, w sierpniu br. Marek Sierocki, dyrektor artystyczny festiwalu złożył kolejną propozycję udziału w koncercie, ale muzycy również z niej nie skorzystali.
 
Pan Zeliszewski oczekiwał, że będzie to koncert z utworami, które Romuald Lipko napisał dla Budki Suflera. Twórcy koncertu postanowili jednak uczcić pamięć Romualda Lipki poprzez zaprezentowanie całej twórczości tego wyjątkowego artysty, a nie tylko utworów, które stworzył dla Budki Suflera. Ta koncepcja nie spodobała się członkom zespołu, którzy odmówili występu tego wieczoru na deskach amfiteatru opolskiego.
 
Podczas koncertu „Cisza, jak ta. Muzyka Romualda Lipki” na scenie pojawi się Krzysztof Cugowski, wieloletni wokalista Budki Suflera oraz współzałożyciel zespołu. Swoją obecność potwierdzili  także związani wcześniej z zespołem - wokalista Felicjan Andrzejczak i gitarzysta Marek Raduli oraz wielu innych znakomitych artystów polskiej sceny muzycznej, którzy w godny sposób oddadzą hołd twórcy nieśmiertelnych polskich przebojów. Towarzyszyć im będzie Orkiestra pod dyrekcja Grzegorza Urbana.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

Zwycięska drużyna Północy

LNBA. Za nami Mecz Gwiazd

W hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbył się Mecz Gwiazd LNBA. MVP imprezy został Jakub Wróblewski

Kupiłeś te produkty w Action? Natychmiast oddaj je do sklepu

Kupiłeś te produkty w Action? Natychmiast oddaj je do sklepu

Sieć sklepów Action zwraca się do klientów z informacją o natychmiastowy zwrot wybranych produktów. Mogą one stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia.

Czujka dymu uratowała im życie. Nocny pożar w powiecie lubelskim

Czujka dymu uratowała im życie. Nocny pożar w powiecie lubelskim

O tym, że czujki przeciwpożarowe ratują życie przekonali się mieszkańcy jednego z domów jednorodzinnych w powiecie lubelskim.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium