Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
Liczyła na zarobek, ale teraz wie tylko, ile straciła. 39-latka w Lublina chciała zainwestować na giełdzie, jednak wpadła w sidła oszustów. Z zysku nici, z konta zniknęło za to 85 tys. zł
Kobieta skontaktowała się z policją w piątek. Na jednym z serwisów internetowych znalazła ofertę inwestycji na platformie handlowej w gaz i ropę naftową.
- Podczas rejestracji podała szczegółowe dane dotyczące swojej tożsamości oraz numer karty płatniczej i 3-cyfrowy kod autoryzacyjny. Następnie skontaktował się z nią analityk, który zaproponował instalację na urządzeniach programu do śledzenia zysków - relacjonują funkcjonariusze.
Kobieta przystała na propozycję nieznajomego i ten błąd kosztował ją bardzo dużo. W rzeczywistości ten program to był zdalny pulpit, dzięki któremu oszuści uzyskali dostęp do jej rachunku. Przez około miesiąc 39-latka realizowała płatności na wskazane przez przestępców konta. Po tym czasie straciła wszystkie oszczędności - łacznie ok. 85 tys. zł.
