Ponoć młodzi ludzie nie mają historycznej wrażliwości. Tymczasem Kuba Kursa z Chełma jest tego żywym zaprzeczeniem. Właśnie umieścił na YouTube swój autorski filmik nawiązujący do rocznicy napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Chcieliśmy przypomnieć żołnierzy, którzy walczyli i ginęli za nasz kraj, którzy bili się o nasze miasto, naszą wolność i suwerenność – mówi Kuba. – Dlatego film to zarejestrowany aparatem spacer po Cmentarzu Wojennym przy ul. Młodowskiej.
Po cmentarzu przechadza się zaproszony do współpracy Patryk Smyk, kolega Kuby. Z kolei Mikołaj Kopeć, student jednej ze szkół filmowych zajął się profesjonalnym montażem sfilmowanych obrazów.
Tak Kuba, jak i Patryk byli zaskoczeni walającymi się między żołnierskimi grobami butelkami i puszkami po piwie. Także trawą sięgającą do pasa.
– Takie miejsca jak cmentarze wojenne powinno się czcić, a nie pić tam wódkę – mówi Kuba. – Nie rozumiem też, dlaczego gospodarze miasta nie doceniają znaczenia tego miejsca. Mało tego, wygląda na to, że w ogóle o nim zapomnieli.
Kuba jest tegorocznym absolwentem Zespołu Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich. Jeszcze nie wie, jak pokierować swoim dalszym życiem. Wie natomiast, że nakręci kolejny film. Tym razem chodzi mu po głowie zarejestrowanie inscenizacji związanej z chełmskim wrześniem 1939 r.