Gmina Miasto Chełm nie ma obowiązku zawierania umów najmu z Chełmską Spółdzielnią Mieszkaniową w przypadku, gdy nie może zapewnić lokali socjalnych – zdecydował wczoraj Sąd Rejonowy w Chełmie. Tym samym oddalił powództwo ChSM i obciążył spółdzielnię kosztami sądowymi.
– Sąd nie tworzy przepisów, ale orzeka
na podstawie przepisów istniejących – argumentowała sędzia.
Na ogłoszeniu wyroku nie pojawił się pełnomocnik Urzędu Miasta. Była za to Barbara Chmielewska, pełnomocnik spółdzielni. – Niestety, cudu nie było – skomentowała po wyjściu z sali rozpraw wyrok sądu. Zapowiedziała jednocześnie, że spółdzielnia najprawdopodobniej będzie się od niego odwoływała.
W mieszkaniach ChSM mieszka blisko
70 lokatorów, którzy mają zasądzoną eksmisję z prawem do lokalu socjalnego. Najstarsze wyroki mają nawet 10 lat. Urząd Miasta nie jest w stanie zapewnić lokali dla wszystkich. Jednocześnie też, jak twierdzi Chmielewska, nigdy nie wypłacił spółdzielni odszkodowania przewidywanego przez Ustawę o ochronie praw lokatorów.