Mieszkania w już istniejących blokach z trudem znajdują nabywców, dlatego nikt nie chce budować nowych. Na jednym z nowych chełmskich osiedli mieszkanie można kupić za około 1800 zł za m kw. Mimo znacznych nakładów na promocję tej oferty, zainteresowanie jest niewielkie.
Znacznie szybciej nabywców znajdują mieszkania własnościowe w starszych blokach. Ludzi determinuje cena. Za kawalerkę z wygodami w Chełmie zapłacimy około 40 tys. zł, a za mieszkanie 3 pokojowe 70 tys. zł. W takich mieszkaniach wystarczy odświeżyć ściany i już można się wprowadzać. W nowych blokach koszty wzrastają bo kupujemy je w stanie surowym.
Budowlańcy ostrzegają przed wzrostem cen. Tłumaczą się zwiększonymi kosztami materiałów. Może się okazać że jeszcze w tym roku ceny drastycznie podskoczą w górę.
Niewiele lepiej wygląda sytuacja budownictwa jednorodzinnego. – Także tutaj notujemy spadek – mówi Talma. – W tym roku wydaliśmy 33 pozwolenia na budowę, to niemal dokładnie połowa liczby zezwoleń wydanych w 2005. Przez cały 2004 rok było ich 89. (tw)