Tuż po wakacjach na półki księgarń trafi pierwszy tom "Encyklopedii Chełma”. Autorzy opisali w nim 400 najważniejszych osób związanych z miastem. Kolejne tomy będą dotyczyły m.in. ciekawych miejsc i przyrody.
Publikację przez trzy lata przygotowywało niemal 40 osób. Zebrano biogramy czterystu najważniejszych dla Chełma osób. – To także ludzie, którzy budowali nasze miasto, urodzili się tutaj i potem wyjechali – dodaje Gardziński.
Encyklopedia sięga kilkaset lat wstecz. Pierwsze hasło będzie dotyczyło księcia Daniela Romanowicza, który w 1236 roku założył zamek w Chełmie. Pierwszy tom encyklopedii będzie podzielony na cztery działy: kultura, społeczeństwo, polityka i gospodarka.
– Wymieniamy wszystkich starostów Chełma, opisujemy architektów, ludzi kultury czy np. znanych lekarzy. Na pewno kogoś pominęliśmy niechcący, będziemy to nadrabiać w suplementach encyklopedii – zaznacza Gardziński.
Większość biogramów jest poświęcona osobom, które już nie żyją. Ale jest kilka wyjątków. Np. część poświęcona Idzie Haendel, wybitnej skrzypaczce, prof. Zofii Książek, która lada dzień skończy 102 lata, czy poecie Longinowi Janowi Okoniowi.
W czerwcu członkowie Chełmskiego Towarzystwa Naukowego zaczną zbierać materiały do drugiego tomu encyklopedii.
– Jego motywem przewodnim będą "miejsca”. Opiszemy najważniejsze części Chełma, zarówno konkretne budynki, jak dworzec kolejowy czy pierwszą świątynię na Górze Chełmskiej, jak i poszczególne osiedla. W przyszłym tygodniu zamierzamy przygotować listę miejsc, którym poświęcimy kolejne strony encyklopedii – tłumaczy Zygmunt Gardziński.
– Opiszemy także dawne wsie, które teraz wchodzą w skład miasta, jak Bielawin, Antonin czy Pilichonki. Z lektury będzie można dowiedzieć się, że Bielawin powstał w XIII wieku, w XVIII wieku działał tam młyn i kiedy został włączony do Chełma.
Nie zabraknie ciekawostek, jak np. tego, że w 1920 roku w trakcie wojny polsko-bolszewickiej w Chełmie działało lotnisko.
Kolejne planowane tomy będą opisywać przyrodę Chełma i najważniejsze wydarzenia w historii miasta.
– Encyklopedia na pewno trafi do bibliotek w mieście, będzie także w sprzedaży, pierwszy tom chcemy wydać w nakładzie tysiąca egzemplarzy – mówi wiceprezes Chełmskiego Towarzystwa Naukowego. Nie wiadomo jeszcze, ile publikacja będzie kosztować.