Dzisiaj w nocy mieszkańcy domków przy ul. Witosa przeżyli chwile grozy. W wyniku rozszczelnienia się sieci w powietrzu unosił się gaz. Stężenie było tak duże, że groziło eksplozją. Strażacy wyznaczyli strefę zagrożenia i z jednego z domów ewakuowali dwie osoby.
Zanim do akcji wkroczyła ekipa pogotowia gazowego, pracownicy Zakładu Energetycznego wyłączyli prąd w całym zagrożonym rejonie.
W pierwszej kolejności gazowniczy zakręcili też gaz na odcinku, w którym doszło do rozszczelnienia sieci przesyłowej. Od rana szukali miejsca, z którego wydobywał się gaz.