W piątek w Prokuraturze Rejonowej w Chełmie przez cały dzień trwały przesłuchania trójki funkcjonariuszy miejscowego Zakładu Karnego. Koleżanka z pracy oskarżyła ich o wykorzystanie seksualne. Miało do tego dojść pod koniec stycznia.
Przypominamy, że policjanci, wykonując polecenia prokuratury zabrali podejrzanych z miejsca ich pracy w czwartek przed południem. To młodzi stażem pracownicy działu ochrony. Informację o tym, do czego doszło w chełmskim więzieniu prokuratura zamierzała upublicznić dopiero w piątek. Jednak sprawa wyciekła do mediów. Mimo to tak policja, jak i Prokuratura Rejonowa odmówiła jakichkolwiek informacji na ten temat. Nic do powiedzenia nie miał także rzecznik chełmskiego więzienia.
Od początku jedyną osobą upoważnioną do udzielania informacji w tej sprawie jest Beata Syk-Jankowka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Ograniczyła się do potwierdzenia, że Prokuratura Rejonowa w Chełmie wszczęła postępowanie związane z przestępstwem o charakterze seksualnym. Pokrzywdzoną jest funkcjonariuszka służby więziennej w ZK w Chełmie, i że w tej sprawie zostały zatrzymane trzy osoby. Więcej informacji obiecała przekazać dopiero dzisiaj po południu.
Chełm - wiadomości, artykuły, forum