Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 25-letni mieszkaniec gminy Sawin, który ma na swoim koncie szereg włamań i kradzieży. Mężczyzna od lutego włamywał się do niezamieszkałych domów, budynków gospodarczych i garaży na terenie powiatu chełmskiego. Kradł stamtąd m.in. elektronarzędzia, narzędzia i części samochodowe. Z trzech samochodów wyciął katalizatory.
25-latka zatrzymali chełmscy kryminalni. Koszty jego kilkutygodniowej „działalności” pokrzywdzeni oszacowali na łączną kwotę ponad 30 tysięcy złotych.
- Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Zatrzymany usłyszał 8 zarzutów i będzie odpowiadał w warunkach recydywy, bo był wcześniej karany za podobne czyny. Na wniosek policjantów i prokuratury 25-latek został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy - mówi komisarz Ewa Czyż z chełmskiej komendy policji.
Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, a kradzież z włamaniem do 10 lat więzienia.