Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Maja Papacz czeka na naszą pomoc (Archiwum)
Stowarzyszenie Hospicjum Domowe im. ks. kan. Kazimierza Malinowskiego w Chełmie zwraca się z apelem o wsparcie dla jednej z podopiecznych: 16-miesięcznej Mai Papacz z gm. Dubienka.
Maja cierpi na epilepsję, zwiotczenie ogólne i niedorozwój psychoruchowy. Do tego choruje na refluks żołądkowo-jelitowy. Leczenie, rehabilitacja i związane z tym codzienne dojazdy do Chełma, Krasnegostawu, Hrubieszowa, Lublina i Warszawy pochłaniają niemalże wszystkie oszczędności czteroosobowej rodziny.
Na zaspokojenie innych potrzeb związanych z opieką nad chorą Mają rodzinie brakuje pieniędzy. Dlatego przyda się każda pomoc.
Najpilniejsza sprawa to ubranka i środki do prania. Chodzi o ubranka dziewczęce w rozmiarze 80-86 cm, ale także proszek do prania Lovela i płyn do prania Dzidziuś.
Ponadto przydałyby się produkty żywnościowe: wieloowocowe kaszki Bobovita na wodę oraz mleko Bebiko 3 R.
Każdy, kto jest w stanie pomóc rodzinie, może dostarczyć wskazane artykuły do siedziby Hospicjum przy ul Lwowskiej 12/4 w Chełmie. Czlonkowie stowarzyszenia czekają na ofiarodawców od poniedziałku do piątku w godzinach 10-14.
Na zaspokojenie innych potrzeb związanych z opieką nad chorą Mają rodzinie brakuje pieniędzy. Dlatego przyda się każda pomoc.
Najpilniejsza sprawa to ubranka i środki do prania. Chodzi o ubranka dziewczęce w rozmiarze 80-86 cm, ale także proszek do prania Lovela i płyn do prania Dzidziuś.
Ponadto przydałyby się produkty żywnościowe: wieloowocowe kaszki Bobovita na wodę oraz mleko Bebiko 3 R.
Każdy, kto jest w stanie pomóc rodzinie, może dostarczyć wskazane artykuły do siedziby Hospicjum przy ul Lwowskiej 12/4 w Chełmie. Czlonkowie stowarzyszenia czekają na ofiarodawców od poniedziałku do piątku w godzinach 10-14.
