
Zlekceważył znak stop, przejechał przez tory tuż przed nadjeżdżającym pociągiem, jechał wycofanym z ruchu samochodem bez prawa do prowadzenia. Takie grzechy ma na sumieniu 25-latek z Czerniejowa, którego zatrzymali sokiści w Ignatowie.

– Kierowca nie zatrzymał się przed znakiem "STOP" przed przejazdem kolejowym tuż przed nadjeżdżającą lokomotywą – wyjaśnia Piotr Stefaniuk, rzecznik prasowy Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Lublinie.
I dodaje: - W trakcie legitymowania kierowcy okazało się, że nie ma on przy sobie żadnych dokumentów tożsamości, prawa jazdy – wyjaśnia rzecznik. - Samochód był wycofany z ruchu na drogach publicznych, ze względu na zły stan techniczny.
Sprawę przejęli policjanci w Chełmie, którzy stwierdzili, że 25-letni mężczyzna z Czerniejowa ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, ze względu na wcześniejszą jazdę i kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu.