Ponad 400 tys. zł są winni KRUS rolnicy z gminy Hanna. Część z nich nie płaci, bo nie ma na to pieniędzy.
Jak tłumaczy Tadeusz Marcioha, kierownik placówki terenowej KRUS we Włodawie, gmina Hanna, nie jest ani rekordzistą, ani niechlubnym wyjątkiem, jeśli chodzi o nieopłacone składki.
- W innych gminach też są rolnicy, którzy zalegają z płatnościami - mówi Marcioha. - W skali powiatu włodawskiego to kwota 1,6 mln zł.
Dotarliśmy do jednego z rolników, który składek nie płaci od kilku lat. - A z czego mam płacić? - mówi pan Zbigniew. - Ja w tym momencie i tak już dokładam do gospodarki. Ledwo wiążę koniec z końcem.
A co z emeryturą? - Jak tak dalej pójdzie, to nie wiem, czy jej w ogóle doczekam - złości się mężczyzna.
Kierownik włodawskiej placówki KRUS przyznaje, że choć przepisy nakazują naliczanie składek, to on sam rozumie rolników, którzy z powodu złej sytuacji, nie regulują należności.
- Kto nie dostosował się do nowej rzeczywistości na wsi, teraz za to płaci - mówi Marcioha. - Sytuacja jest ciężka. Na przykład na początku lat 90. kg żywca wieprzowego kosztował 2 zł, a składka na KRUS 50 zł. Teraz za ten sam żywiec rolnik dostanie 4 zł, a do KRUS musi oddać kwartalnie 269 zł.
Ale, jak mówi kierownik, płacić trzeba, bo żeby dostać emeryturę, składki należy odprowadzać przynajmniej przez 100 kwartałów, czyli 25 lat. - Jeśli ktoś ma problem, zawsze może wnioskować o rozłożenie na raty - dodaje. - Dodam, że przy spłacie nie naliczamy odsetek.
Niestety, Oddział Regionalny KRUS w Lublinie nie potrafi podać, ile winni są rolnicy w skali całego województwa. Do ubiegłego roku lubelski OR miał pod swoją kuratelą tylko 11 placówek terenowych. To połowa wszystkich działających obecnie na Lubelszczyźnie. Z 61 tysięcy płatników, składek nie odprowadza 20 procent. Ci rolnicy w dalszym ciągu powiększają swoje zadłużenie. Wielkość długu w wielu przypadkach przekracza już wartość gospodarstwa dłużnika.
Ale są i dobre wiadomości. - Analiza danych związanych z zadłużeniem wskazuje stałą poprawę płatności składek - mówi Franciszek Piętak, zastępca dyrektora OR KRUS w Lublinie.