Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
– Wczoraj młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzut usiłowania dokonania kradzieży, natomiast o losach
Krasnostawscy policjanci udowodnili 23-latkowi z gminy Izbica, że od listopada ubiegłego roku włamał się lub też skradł paliwo przynajmniej z ośmiu pojazdów ciężarowych i autobusów. Podejmował więcej takich prób, ale niektóre mu się nie powiodły.
Mężczyzna wraz z młodszym kompanem wpadli przez przypadek. Patrolujący miejscowość Wał policjanci zwrócili uwagę na zaparkowany na polnej drodze samochód. Znajdowało się w nim dwóch mieszkańców gminy Izbica.
Po sprawdzeniu seata okazało się, że mężczyźni przewozili zbiorniki i urządzenie służące do przepompowywania paliwa z samochodowych zbiorników. Policjanci uznali, że kontrolowani byli przygotowani do kradzieży i ich zatrzymali.
– Wczoraj młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzut usiłowania dokonania kradzieży, natomiast o losach starszego zadecyduje prokurator. Jeśli usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, to będzie się musiał liczyć z karą do 10 lat więzienia.
Skradzione paliwo 23-latek wykorzystywał sam lub też sprzedawał przygodnym osobom. W sumie około tysiące litrów oleju napędowego.
Po sprawdzeniu seata okazało się, że mężczyźni przewozili zbiorniki i urządzenie służące do przepompowywania paliwa z samochodowych zbiorników. Policjanci uznali, że kontrolowani byli przygotowani do kradzieży i ich zatrzymali.
– Wczoraj młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzut usiłowania dokonania kradzieży, natomiast o losach starszego zadecyduje prokurator. Jeśli usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, to będzie się musiał liczyć z karą do 10 lat więzienia.
Skradzione paliwo 23-latek wykorzystywał sam lub też sprzedawał przygodnym osobom. W sumie około tysiące litrów oleju napędowego.
