Policji nie udało się trafić na ślad 23-latka podejrzanego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Krasnostawska prokuratura wystawiła za nim list gończy.
Młody człowiek znalazł się kilka godzin później w krasnostawskim szpitalu. Miał liczne obrażenia głowy. Okazało się także, że był pod wpływem alkoholu. Lekarze postanowili o pozostawieniu go w szpitalu. Według nich miał być to pobyt kilkutygodniowy. Ranny jednak miał inne plany. Uciekł ze szpitala i ślad po nim zaginął. Prokuratura jeszcze pod koniec listopada wystawiła list gończy, jednak na razie policji nie udało się trafić na ślad drogowego pirata. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu grozi mu do 12 lat więzienia.