Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Młody mieszkaniec Sawina ostrzelał z wiatrówki okna prywatnych domów, szkoły oraz należącego do Urzędu Gminy budynku mieszczącego warsztaty terapii zajęciowej. Akt oskarżenia w jego sprawie właśnie trafił do chełmskiego sądu.
– Incydent z użyciem wiatrówki miał miejsce 11 czerwca. Sam sprawca, 27-letni Kamil H., został zatrzymany pięć dni później. Policjanci zabezpieczyli broń, z której strzelał – mówi Ewa Czyż, rzecznik chełmskiej policji. – Wiatrówka jest dowodem w sprawie.
Ostrzeliwując okna Kamil H. umyślnie naraził na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia w sumie pięciu osób. Wszystkie przebywały w pomieszczeniach, które bezmyślny „snajper” wziął na cel. Strzelając uszkodził też okna. Wyrządzone przez niego szkody zostały wycenione na 3,1 tys. zł.
Bezrobotny Kamil. H., z zawodu piekarz, był już w przeszłości karany. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech.
Prokurator oskarżył Kamila H. również o zniszczenie okien. W tym przypadku zagrożenie karą pozbawienia wolności waha się w przedziale od trzech miesięcy do pięciu lat. Do sprawy wezwanych zostanie szereg świadków, w tym osoby, które znalazły się w polu ostrzału.
