Podczas rutynowego patrolu w strefie nadgranicznej funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej natknęli się w lesie na plantację konopi indyjskich. W sumie doliczyli się 292 krzewów.
Oprócz krzewów konopi strażnicy znaleźli także kilka 50-litrowych worków z ziemią ogrodową, którą plantator podsypywał rośliny. Także pojemnik ze specjalnym nawozem do zasilania krzewów.
Krzewy miały od 30 do 60 cm wysokości. Strażnicy wycieli je w pień i zapakowali do worków, jako dowód rzeczowy w sprawie. Teraz ustalają, kto założył i pielęgnował plantację.