Policjanci szukają sprawców włamania do transformatora w Orchówku koło Włodawy. Włamywacze spowodowali spięcie i całkowicie zniszczyli urządzenie. Bez prądu jest cała miejscowość.
– Rabusie ukręcili kłódkę zabezpieczającą transformator – mówi Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji. – Prawdopodobnie chcieli wymontować jego elementy, które mogliby sprzedać. Jeszcze nie wiadomo, czy spowodowali zwarcie celowo, czy też przypadkowo. Fakt faktem, że urządzenie uległo spaleniu.
Włodawscy energetycy nie pamiętają podobnego przypadku. Podejrzewają, że złodziei interesowały miedziane szyny i podstawy bezpieczników. Podkreślają jednak, że ewentualny zysk z ich sprzedaży jest niewielki w porównaniu do ryzyka. Łuk elektryczny, jaki wytworzył się w czasie zwarcia był tak silny, że wysoka temperatura wypaliła w stali dziury. Stąd podejrzenie, że mogli także ucierpieć sprawcy tego zdarzenia.
Wraz z transformatorem zniszczeniu uległa zasilająca Orchówek w prąd linia średniego napięcia.