![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2019/2019-10/80620ff850469cf215b6acd43f15aeac_std_crd_830.jpg)
Ukrainka próbowała wywieźć z Polski walizkę pełną leków zawierających pseudoefedrynę. Czujny nos psiego funkcjonariusza udaremnił jednak przemyt w Dorohusku.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W piątek funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kontrolowali na przejściu granicznym w Dorohusku autobus jadący z Gdyni do Charkowa. Suczka Idea zainteresowała się jednym z bagaży, który należał do Ukrainki. Jak sie okazało, pies miał nosa.
W walizce znajdowało się ponad 38 tys. sztuk popularnego leku na przeziębienie. Jednym z jego składników jest pseudoefedryna, która może posłużyć do produkcji narkotyków.
Podróżna została zatrzymana, a leki warte ponad 40 tys. zł zabezpieczone.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)