Na ubrania, żywność, ale także wolontariuszy, czekają wychowankowie Niepublicznego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Tuligłowach.
W nowo utworzonym zespole powstała placówka interwencyjna „Nadzieja” i placówka socjalizacyjna „Radość”. – W placówce interwencyjnej przebywa obecnie siedmioro dzieci, w socjalizacyjnej ponad 30 – mówi siostra Stanisława Pociecha, wychowawca. – Nasi podopieczni trafili do nas z różnych miejscowości Lubelszczyzny. Są także dzieci spoza województwa.
Najmłodsza podopieczna sióstr ma dwa miesiące. Ale trafiają tu także starsze dzieci, a nawet 18-letnia młodzież. Dzieci w wieku szkolnym, dzięki pomocy gminy, dojeżdżają do Gimnazjum i Szkoły Podstawowej w Małochwieju Dużym. Dla młodszych podopiecznych utworzono oddział przedszkolny.
Choć w placówce pracuje wyspecjalizowana kadra, do pomocy przyda się każda para rąk. Dzieci czekają na wolontariuszy, którzy chcieliby poświęcić im swój czas i serce. W związku z tym, że urządzanie ośrodka ciągle trwa, a potrzeby są duże, przyda się także każda forma pomocy materialnej. Potrzebne są meble i pościel, ale także ubrania dla dzieci, buty, zabawki, artykuły higieny osobistej, książki i przybory szkolne.
– Będziemy wdzięczni za każdy dar i dziękujemy tym, którzy już pomogli naszym dzieciom – mówi siostra Stanisława.
Przyda się każda złotówka
Osoby, które chciałyby wesprzeć finansowo ośrodek w Tuligłowach mogą wpłacać pieniądze na konto placówki: PEKAO SA I Oddział Krasnystaw, nr rachunku: 13124022361111000037035013.