Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

19 czerwca 2008 r.
17:23
Edytuj ten wpis

Ratowników jak na lekarstwo

0 2 A A

Już jutro na ogólnodostępnej plaży nad Jeziorem Białym w Okunince pojawią się ratownicy WOPR.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
To dobra wiadomość, bo znaleźć chętnych do pilnowania kąpielisk jest coraz trudniej.

- Jakoś sobie radzimy, ale tak naprawdę ratowników mamy na styk - mówi Wanda Gębicka, wiceprezes chełmskiego WOPR. - Jest ciężko, bo kadry ratowniczej jest za mało. Ludzie, którzy u nas pokończyli kursy wyjeżdżają za granicę. Tam mogą pracować na lepszym sprzęcie i za lepsze pieniądze. I z tego, co wiemy, bardzo ceni się ich umiejętności. To w końcu świetni fachowcy.

Nasi ratownicy wyjeżdżają najczęściej na zachód Europy i do Stanów Zjednoczonych. Gębicka wspomina młodą dziewczynę, która ledwie zdobyła stopień młodszego ratownika, a już dostała dobrze płatną pracę w Stanach.

Ci którzy za granicę nie jadą, często decydują się na pracę przy basenach i nad morzem.

Kto więc będzie pilnował kąpielisk w naszym regionie? O ile z młodszymi ratownikami nie ma tak dużego problemu, to już z ratownikami WOPR, którzy mogą pilnować kąpieliska samodzielnie, jest kłopot. Na chełmskich Gliniankach do niedawna bezpieczeństwa pilnował ratownik odrabiający tzw. społeczne godziny.

Teraz jego miejsce zajęła osoba, która w tym tygodniu zdobyła stopień ratownika WOPR.

Z obsadą nad Jeziorem Białym nie jest źle, ale do pracy na małych, gminnych kąpieliskach, chętnych brakuje. Ratownicy nie chcą się tam zatrudniać głównie ze względu na kiepskie warunki płacowe i sprzętowe. Ale przestarzały sprzęt to bolączka całego chełmskiego WOPR. Na nowy ciągle brakuje pieniędzy.

- W ubiegłym roku dostaliśmy od miasta cztery tysiące złotych. W tym, już tylko trzy tysiące - mówi Gębicka. - A potrzeby są naprawdę duże. Na przykład kruszą nam się łodzie. Mają do tego prawo, bo liczą sobie już 15-20 lat. Staramy się je naprawiać we własnym zakresie,ale to rozwiązanie na krótką metę. W jednym miejscu zaklejamy, to w drugim pękają. I tak w kółko. A pływać czymś trzeba.

Pozostałe informacje

Małgorzata i Krzysztof Jakubczakowie poznali się w Zamościu i do Zamościa, po latach doświadczeń zdobywanych w wielu różnych miejscach, wrócili
ZŁOTA SETKA

Wykorzystujemy potencjał regionu, z którego się wywodzimy

Gdyby chcieli wyłącznie zarabiać pieniądze, to pewnie robiliby już kariery w dużych, światowych firmach, może gdzieś w Polsce, może za granicą. Ale Małgorzata i Krzysztof Jakubczakowie, po zdobyciu rozlicznych zawodowych doświadczeń wrócili do Zamościa, w którym 12 lat temu zarejestrowali własny biznes. To Perspectiva Solutions.

Już 20 lat w Lublinie. Ta klinika daje nadzieję parom
Magazyn

Już 20 lat w Lublinie. Ta klinika daje nadzieję parom

Specjalistyczne Centrum Medyczne Ovum pomaga parom, które mierzą się z niepłodnością. Mimo ciężkich początków, klinika obchodziła w ubiegłym roku 20-lecie istnienia, a obecnie z powodzeniem realizuje rządowy program in vitro. To dzięki wykwalifikowanej kadrze, nowym metodom i zaawansowanym technologiom.

32-letni mieszkaniec Lublina to recydywista

Z Lublina do Biłgoraja. Jeździł okradać supermarkety

Mieszka w Lublinie, ale działał m.in. w Biłgoraju. Okradał tamtejsze markety. Wpadł niedługo po tym, jak z kolejnego wyniósł trochę towaru. Sklepowemu złodziejowi grozi 7,5 roku więzienia, bo był już w przeszłości karany za takie przestępstwa.

Lewart przegrał już w tym sezonie cztery domowe mecze

Piąty mecz u siebie i czwarta porażka Lewartu Lubartów

Nie idzie na razie Lewartowi w domowych meczach sezonu 24/25. Beniaminek w sobotę już po raz piąty wystąpił przed własną publicznością. Niestety, doznał czwartej porażki. Pogoń-Sokół Lubaczów okazała się lepsza o jednego gola.

Przemysław Banaszak w sobotę zdobył swojego szóstego gola w tym sezonie

VAR czasami się jednak przydaje. Górnik Łęczna w końcówce uniknął porażki z Kotwicą Kołobrzeg

Gdyby nie VAR, to najprawdopodobniej Górnik Łęczna przegrałby w sobotę trzeci mecz z rzędu. Zielono-czarni szybko stracili w Kołobrzegu gola, a w 67 minucie tamtejsza Kotwica podwyższyła na 2:0. VAR słusznie zauważył jednak, że chwilę wcześniej gracz gości był faulowany i bramka nie została uznana. Podopieczni Pavola Stano nie zmarnowali prezentu od losu i w końcówce doprowadzili do remisu.

Wisła tym razem wracała do domu bez punktów

Dobra passa Wisły Puławy przerwana w Częstochowie

Po serii trzech zwycięstw piłkarze Wisły Puławy nie dopisali do swojego konta ani jednego punktu w Częstochowie. Tamtejsza Skra szybko zdobyła gola, a ostatecznie wygrała 2:1.

Rafał Kursa zdobył w Białej Podlaskiej dwa gole, ale Avia wywalczyła w derbach tylko jeden punkt

Avia prowadziła w Białej Podlaskiej 2:0, ale Podlasie grało do końca

Ciekawe derby pomiędzy Podlasiem, a Avią. Goście na początku drugiej połowy mieli już w zapasie dwie bramki. Biało-zieloni nie załamali się jednak takim obrotem sprawy i zdołali jeszcze wywalczyć punkt.

Chełmianka długo prowadziła w Tarnobrzegu, ale ostatecznie przegrała z Siarką

Nieudana końcówka Chełmianki w Tarnobrzegu. „Karny to kuriozum”

Chełmianka jeszcze do 79 minuty prowadziła w Tarnobrzegu z Siarką 1:0. Niestety, w końcówce gospodarze zdobyli dwa gole i jednak odwrócili losy spotkania.

Plenerowe otrzęsiny Lublina
foto
galeria

Plenerowe otrzęsiny Lublina

Wrzesień to okres zawierania nowych znajomości, melanżowania no i czas, w którym można z łatwością poznać swoja drugą połówkę! Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z wielkiej integracji, jaka odbyła się w Radości. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

W drugiej połowie były problemy, ale Lublinianka wygrała z Janowianką
ZDJĘCIA
galeria

W drugiej połowie były problemy, ale Lublinianka wygrała z Janowianką

Remis na inaugurację, a później sześć zwycięstw pod rząd. W sobotę piłkarze Lublinianki podtrzymali dobrą passę w meczu z Janowianką. Goście w drugiej połowie mieli swoje sytuacje i mogli nawet wyjść na prowadzenie, dlatego wynik 4:1 na korzyść zespołu Daniela Koczona nie do końca oddaje to, co działo się na boisku.

Busem podróżowała drużyna młodzików starszych z Ożarowa, klasy okręgowej w województwie świętokrzyskim, wracali z meczu z GKS Iwaniska

8 karetek, 4 śmigłowce pogotowia lotniczego - tragedia na trasie z Lublina do Kielc. Nie żyje kierowca busa i trener młodych piłkarzy (zdjęcia)

Nie żyje 65-letni kierowca busa, a także 43-letni trener młodych piłkarzy, 3 młodych ludzi ciężko rannych zostało przetransportowanych do szpitali, pozostali odnieśli lżejsze obrażenia.

MKS Funfloor wygrał drugi mecz nowego sezonu, a pierwszy u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Sentymentalne popołudnie w hali Globus, MKS FunFloor pokonał Piotrcovię

Pierwszy mecz MKS FunFloor Lublin w hali Globus wypadł bardzo okazale. Podopieczne Edyty Majdzińskiej spokojnie pokonały Piotrcovię Piotrków Trybunalski.

Michał Zuber w końcówce meczu z Sandecją zmarnował rzut karny

Cztery gole, szybka czerwona kartka i zmarnowany karny. Działo się w meczu Świdniczanki z Sandecją

Chyba nawet kibice oglądający mecz Świdniczanki z Sandecją byli po końcowym gwizdku zmęczeni, bo działo się co niemiara. Drużyna Łukasza Gieresza grała w dziesiątkę już od... piątej minuty. Mimo to w drugiej połowie wyszła na prowadzenie 2:0. Lider tabeli jednak nie rezygnował i w doliczonym czasie gry uratował punkt. W brodę będzie sobie pluł Michał Zuber, który w końcówce zmarnował rzut karny.

To się nie miało prawa wydarzyć. Śmierć w szczerym polu

To się nie miało prawa wydarzyć. Śmierć w szczerym polu

38-letni motocyklista zginął na miejscu. Całkowicie zablokowana północna obwodnica Kraśnika (w kierunku Opola Lubelskiego).

Dom został przez ogień niemal doszczętnie zniszczony
Kazimierz Dolny

Pożar wybuchł nocą. Kobietę obudziły trzaski

O wielkim szczęściu może mówić 54-letnia kobieta, która w porę zdołała uciec z płonącego domu. Gdy wybuchł pożar, spała

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty