Krasnostawscy policjanci mieli podstawy podejrzewać, że 27-letni mieszkaniec Siennicy Różanej może nielegalnie uprawiać w swoim domu konopie indyjskie. Mundurowi złożyli mężczyźnie niezapowiedzianą wizytę.
– Mężczyzna już usłyszał zarzut prowadzenia nielegalnej uprawy – mówi Marzena Skiba, rzecznik krasnostawskiej policji. – Za co grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Sadzonki zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie, a więc wciąż muszą być pielęgnowane. Kiedy sąd wyda wyrok, zostaną zniszczone.