Pani Krystyna Kusa z Teresina (gm. Białopole) dostała do koszyczka 14 cukierków. Po jednym za każdego wnuka. Pod tym względem we wsi żadna inna babcia jej nie dorównuje.
"Pod Lipą” uhonorowało także najstarszą mieszkankę wsi, Kazimierę Tomasik (89 lat). Poza życzeniami przyjęła także wykonany przez członkinie stowarzyszenia metodą decoupageu naklejony na drewno bukiet lawendy.
– Pani Kazimiera zebrała też do koszyczka dziewięć cukierków, bo tylu wnuków się dochowała, a do tego jeszcze ośmiu prawnuczków – mówi Krystyna Szwedo, prezes stowarzyszenia. – A sama za wszystko odwdzięczyła nam się... piosenką.
Innego rodzaju prezentem dla Babć i Dziadków z Teresina był występ sąsiadek ze Żmudzi, czyli zespołu śpiewaczego "Jarzębinki”. Oczywiście w repertuarze znalazły się piosenki bezpośrednio adresowane do bohaterów uroczystości.