Po ulicy Trubakowskiej w Chełmie lada dzień pomkną kierowcy. W weekend drogowcy kładą ostatnią, ścieralną warstwę asfaltu. A we wrześniu ruchem w mieście zatrzęsie kolejny duży remont.
– W końcu ta droga będzie równa. Przed remontem spod resztek asfaltu wyglądały kocie łby, pamiętające jeszcze cara Mikołaja I – dodaje Jarosław Kuźmiuk, kierowca z Chełma.
Drogowcy rozłożyli w sumie około 7450 mkw. nowej nawierzchni. – Popękane płytki betonowe, będące niegdyś chodnikami, zastąpiła kostka brukowa. Pojawiły się również nowe włazy do studzienek oraz barierki ochronne – dodaje Roland Kurczewicz z Urzędu Miasta Chełm.
Barierki ustawiono przy Zespole Wychowania i Pomocy Pedagogiczno-Psychologicznej oraz w pasie zieleni przy Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej im. 27 Wołyńskiej Dywizji Armii Krajowej – w sumie 88 metrów.
Zmieniła się organizacja ruchu na skrzyżowaniu Trubakowskiej i Złotej, w pobliżu dawnego browaru. Pierwszeństwo mają wjeżdżający z ul. Trubakowskiej w prowadzącą do przejazdu kolejowego ulicę Złotą.
Jeden remont się skończy, ale koleiny już stoi w blokach startowych. – W wrześniu ruszymy z remontem dużego skrzyżowania Rejowiecka – Szpitalna – dodaje Tadeusz Szwed. Jest to najbardziej ruchliwe skrzyżowanie w Chełmie, obciążone ruchem tranzytowym. Leży w ciągu międzynarodowej trasy Warszawa – Kijów, w kierunku do i z Dorohuska.
Już wiadomo, że kierowcy muszą się przygotować na duże korki. Bo przebudowie ulegnie całe skrzyżowanie oraz fragmenty przyległych ulic. Rozpoczęcie prac będzie równoznaczne z potężnymi korkami. Na przebudowanym skrzyżowaniu zastanie uruchomiona sygnalizacja wielofazowa, taka sama jaka funkcjonuje na przebudowanym skrzyżowaniu ulic Lwowskiej i I Armii Wojska Polskiego.
W ramach przebudowy powstanie również odcinek nowej ścieżki rowerowej, która w przyszłym roku połączy "Glinianki” z lasem Borek.