Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Uściługska zamknięta na niby (Jacek Barczyński)
Ulica Uściługska w Chełmie została wyłączona z ruchu po tym, jak oddzielająca ją od sąsiedniej kamienicy murowana skarpa zaczęła zagrażać katastrofą budowlaną. Obecnie na ulicy pełno jest samochodów, bo ktoś przesunął ogrodzenie.
Od strony ul. Przechodniej drogowcy zastawili tę ulicę stalowymi barierami z zawieszonym na nich znakiem zakazu wjazdu. Tymczasem, nie wiadomo kiedy ktoś jedną z barier odsunął na bok i Uściługska znowu niemal na całej długości w ciągu dnia zastawiona jest samochodami
.
– W Uściługską można wjechać także od strony ul. Lwowskiej, ale jest to zarezerwowane jedynie dla mieszkańców zameldowanych w jednej z tamtejszych kamienic – mówi Krzysztof Tomasik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
– Ci jednak zazwyczaj pozostawiają swoje samochody na podwórkach bądź w garażach. Oznacza to, że właściciele aut parkowanych na Uściługskiej wjeżdżają tam, chociaż im nie wolno. A skoro tak, to proszą się o mandaty.
.
– W Uściługską można wjechać także od strony ul. Lwowskiej, ale jest to zarezerwowane jedynie dla mieszkańców zameldowanych w jednej z tamtejszych kamienic – mówi Krzysztof Tomasik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
– Ci jednak zazwyczaj pozostawiają swoje samochody na podwórkach bądź w garażach. Oznacza to, że właściciele aut parkowanych na Uściługskiej wjeżdżają tam, chociaż im nie wolno. A skoro tak, to proszą się o mandaty.
