

"Jeśli my zapomnimy o Nich, Ty Boże zapomnij o nas”. Taką przestrogę wykuto na pomniku "Pamięci Polaków pomordowanych na Kresach Wschodnich, ofiar ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich członków OUN UPA w latach 1943–1945 oraz tych Braci Ukraińców, którzy za ratowanie Polaków zapłacili cenę najwyższą”.

Inicjatorem jego budowy było chełmskie Stowarzyszenie " Pamięć i Nadzieja”. Udało mu się zebrać na ten cel pieniądze (ok 200 tys. zł).
– Autorem pomnika jest Witold Marcewicz, artysta kamieniarza z Bełżec z 40-letnim doświadczeniem – mówi Stanisław Senkowski ze Stowarzyszenia "Pamięć i Nadzieja”. – Motyw przewodni jego projektu to Pieta Wołyńska, czyli kobieta wynosząca z płomieni swoje martwe dziecko. Monument ma pięć metrów wysokości.