Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wiele nieznanych ciekawostek związanych z wieżą w Stołpiu można było poznać podczas spotkania zorganizowanego w Muzeum Chełmskim.
Pretekstem do spotkania była wydana właśnie książka "Stołpie. Tajemnice kamiennej wieży” autorstwa prof. Andrzeja Buko.
Jedna z najstarszych na naszym terenie budowli powstała prawdopodobnie na przełomie XII i XIII wieku. Stanowiła element prostokątnej zabudowy, która znajdowała się na niewielkim wzniesieniu. Pod nim ukryte było niewielkie źródełko.
Wieża w Stołpiu wyglądem nawiązuje do budynków, które znajdują się m.in. w Grecji. Powstały w podobnym czasie. – Zdołaliśmy również ustalić, że pod koniec XIII lub na początku XIV wieku budowlę strawił pożar – mówi prof. Buko. – Wtedy też prawdopodobnie została już opuszczona.
Historia wieży w Stołpiu to nie jedyna zagadka archeologiczna na naszym terenie. Pomiędzy Stołpiem, a Bieławinem znajdowały się w sumie trzy takie obiekty, oddalone od siebie zaledwie o kilka kilometrów. Jakie było ich pochodzenie i dlaczego powstały na razie ciągle nie wiadomo.
Jedna z najstarszych na naszym terenie budowli powstała prawdopodobnie na przełomie XII i XIII wieku. Stanowiła element prostokątnej zabudowy, która znajdowała się na niewielkim wzniesieniu. Pod nim ukryte było niewielkie źródełko.
Wieża w Stołpiu wyglądem nawiązuje do budynków, które znajdują się m.in. w Grecji. Powstały w podobnym czasie. – Zdołaliśmy również ustalić, że pod koniec XIII lub na początku XIV wieku budowlę strawił pożar – mówi prof. Buko. – Wtedy też prawdopodobnie została już opuszczona.
Historia wieży w Stołpiu to nie jedyna zagadka archeologiczna na naszym terenie. Pomiędzy Stołpiem, a Bieławinem znajdowały się w sumie trzy takie obiekty, oddalone od siebie zaledwie o kilka kilometrów. Jakie było ich pochodzenie i dlaczego powstały na razie ciągle nie wiadomo.
